Tak jak zapowiadaliśmy Wam wcześniej zaczynamy powoli kompletować wieże widokowe na Dolnym Śląsku, których jest dość sporo w naszym województwie. Z tego powodu, znowu wyjechaliśmy w okolice Sudetów Wschodnich, by z okolic Żelazna zdobyć Wapniarkę (dawniej zwaną Bielicą) oraz wejść na wieżę widokową znajdującej się na jej szczycie. Sama góra nie jest wymagająca i zdecydowanie można zaklasyfikować ją jako łatwą do zdobycia. Na szlaku znajduje się wiele punktów widokowych oraz pozostałości po starych wyrobiskach wapni krystalicznych. Trasa jest krótka, ale można zobaczyć naprawdę nietuzinkowe atrakcje.
Szlak zielony na Wapniarkę (Bielicę) z miejscowości Mielnik
Swoją drogę na szczyt rozpoczęliśmy z drogi numer 33 prowadzącej z Kłodzka do Bystrzycy Kłodzkiej. Auto pozostawiliśmy zaraz przy Przełęczy Mielnickiej i od razu poszliśmy złym szlakiem przez co po 100 metrach musieliśmy się przebijać przez pole by wrócić na szlak zielony. Dla wszystkich, którzy nie chcą się już na początku zgubić, to szlak zielony na Wapniarkę biegnie od końca przystanku autobusowego kamienistą, szeroką drogą. Poza tą drobną pomyłką cała nasza wędrówka poszła bez żadnych większych komplikacji. Szlak jest dobrze oznaczony i cała jego realizacja nie powinna zająć więcej niż godzinę w dwie strony.
A skąd się wzięła nazwa Wapniarki?
Otóż góra bogata jest w złoża wapieni krystalicznych i podczas jej zdobywania można zobaczyć wiele pozostałości po wyrobiskach oraz infrastruktury kamieniołomów. Zgodnie z Rozporządzeniem Wojewody Dolnośląskiego został one objęte ochroną i są pomnikiem przyrody nieożywionej.
Wieża widokowa na Wapniarce w Masywie Śnieżnika na Dolnym Śląsku
AKTUALIZACJA 05.2023 - wieża widokowa została wyremontowana i znowu jest przeznaczona do użytku turystycznego.
Największą atrakcją była dla nas wieża widokowa znajdująca się na szczycie Wapniarki. Aktualna konstrukcja powstała w 2010 roku i mierzy około 15 metrów. Najwyższe piętro zapewnia bardzo ładną panoramę na okolicę, z którego przy dobrej widoczności możemy dostrzec między innymi takie szczyty jak: Orlicę, Jagodną, Śnieżnik, Suchoń lub Czarną Górę.
Niestety okolice wieży widokowej zaczynają przerastać przez co widoczność jest trochę ograniczona. Po stanie technicznym budowli widać też, że swoje najlepsze czasy ma za sobą i przydałaby się lekka konserwacja. Bez tego niestety najprawdopodobniej za kilka lat zostanie wyłączona z użytku. Warto także nadmienić, ze wcześniej na szczycie Wapniarki stały dwie inne wieże widokowe, które zostały zniszczone w pożarze wywołanym przez uderzenie pioruna.
Ku naszej uciesze, na samym szczycie Wapniarki rosło sporo malin, których w tym roku nie mieliśmy jeszcze okazji pojeść. Po krótkiej regeneracji ruszyliśmy w dół szlakiem zielonym i odbiliśmy w prawo w nieoznaczony szlak, który prowadzi wokół góry. Wybraliśmy drugą, okrężną trasę ponieważ chcieliśmy zobaczyć ruiny instalacji kamieniołomów znajdujących się w pobliżu.
Szlakiem pozostałości po kamieniołomach na Wapniarce (Bielicy)
Tak jak wspominaliśmy wcześniej Wapniarka posiadała w sobie duże złoża wapieni krystalicznych. Z tego względu powstało na jej zboczach kilka kamieniołomów zajmujących się wydobyciem tego kruszcu. Aktualnie na szlaku znajduje się kilka ruin po wapiennikach oraz pieca wapienniczego. Wydobywany wapień krystaliczny był w głównej mierze przerabiany na wapno palone, budowlane albo nawozowe. Na południowym zboczu góry można zobaczyć stare wyrobisko w kształcie podkowy oraz strukturę w jaki układały się pokłady wapienia.
Odnośnie samego szlaku to trzeba trochę nadłożyć drogi, która z pewnością wydłuży Waszą trasę o około 40 minut marszu. Pod koniec drogi ścieżka zarasta utrudniając marsz. Okrężna trasa doprowadzi nas do początku szlaku zielonego odbiegającego od przystanku autobusowego w miejscowości Mielnik.
Interaktywna mapa na szczyt góry Wapniarka
Jak zawsze podajemy Wam interaktywną mapę, która pomoże Wam w zaplanowaniu swojej trasy na Wapniarkę. Niestety nie możemy tutaj wyznaczyć okrężnej drogi wokół góry, jednak trasa jest dobrze widoczna na mapie. Schodząc kawałek szlakiem zielonym odbijamy w ścieżkę zaznaczoną brązowo-przerywaną kreską. Realizacja całej trasy zajęła nam około 1,5 h godziny.