Wyjazd do Albanii z psem to problem, przed którym stanęliśmy planując naszą miesięczną podróż po tym kraju. Jechaliśmy z Polski samochodem, ponieważ Loki to nasz towarzysz podróży i staramy się go zabierać z nami, dokąd tylko możemy.
Oprócz logistycznych wyzwań musieliśmy też dowiedzieć się wszystkiego o transporcie psa do Albanii i co musimy zrobić, by zapewnić mu bezpieczną podróż oraz spełnić wszystkie wymagania prawne zarówno w Albanii, jak i w drodze do niej (czyt. w krajach Unii Europejskiej, przez które będziemy przejeżdżali).
W tym wpisie opiszemy jak przebiegła nasza podróż z psem, jakie dokumenty oraz szczepienia musi posiadać pies jadąc do Albanii, a także podzielimy się naszymi wrażeniami z miesięcznego pobytu w Albanii z psem. Czy jest tam bezpiecznie, co warto wiedzieć, czy Albańczycy lubią psy?
Podstawowym dokumentem, jaki potrzebuje Wasz pies jest paszport oraz szczepienie na wściekliznę. Te sprawy należy załatwić minimum z 2 tygodniowym wyprzedzeniem, ponieważ w krajach Unii Europejskiej pies musi posiadać szczepienie na wściekliznę wykonane nie wcześniej niż 2 tygodnie przed wyjazdem . W przypadku pierwszego szczepienia wykonanego u zwierzęcia w wieku powyżej 12 tygodnia życia szczepienie uzyskuje ważność po upływie 21 dni od jego dokonania. W przypadku kolejnych szczepień przeprowadzanych regularnie w ustalonych odstępach (dawki przypominające), szczepienie uzyskuje ważność w dniu podania dawki przypominającej szczepionki. Data szczepienia zwierzęcia nie może być wcześniejsza niż data oznakowania zwierzęcia. Dopuszczalny jest ten sam dzień.
Samo wyrobienie paszportu nie jest tak czasochłonne i zazwyczaj wykonuje się je na miejscu u weterynarza. Warto nadmienić, że nie wszystkie przychodnie weterynaryjne mogą wykonać paszport dla zwierzęcia. Ich spis i nadzór nad nimi sprawują Wojewódzkie Izby Weterynaryjne – w naszym wypadku była to Dolnośląska Izba Weterynaryjna, która prowadzi rejestr wszystkich przychodni na terenie naszego województwa. Całe szczęście panie weterynarz z Przychodni Weterynaryjnej Polne w Lubinie, do którego chodzimy od zawsze z Lokim, są na takiej liście i mogliśmy wykonać u nich dokument dla naszego pieska. Warto wspomnieć o tym, że wymóg posiadania paszportu dla zwierzęcia jest podyktowany prawem unijnym oraz ustawą i rozporządzeniom krajowym.
Koszt wyrobienia paszportu to 100 zł (opłata narzucona administracyjnie), dodatkowo należy zapłacić za szczepienie przeciwko wściekliźnie ( 50 zł ) oraz chipowanie ( 80 zł ). Koszt odrobaczania psa zależy od jego wagi, ogólnie przyjmuje się że koszt tabletki to około 10 zł za 10 kg wagi psa – ważne że odrobaczanie trzeba przeprowadzić maksymalnie 24 a 120 godzin przed wyjazdem. Badanie kliniczne psa w gabinecie to koszt ok. 85 zł. Przygotowanie psa do wyjazdu to koszt to mniej więcej 325 złotych. Oczywiście ten koszt może być zależny od danego gabinetu weterynaryjnego i my podajemy koszty na przykładzie naszej zaufanej poradni weterynaryjnej w Lubinie (ceny aktualne na 03.2024).
Co warto podkreślić to instytucja, z którą zawsze możecie skonsultować swój wyjazd jest powiatowy lekarz weterynarii. Kontakt do niego jest publicznie dostępny i można napisać maila w tej sprawie. Powiatowy lekarz weterynarii ma zawsze najaktualniejsze dane odnośnie wymagań prawnych do co podróży ze zwierzętami na terenie kraju i UE.
Przed wyjazdem należy też wykonać badanie przeciwciał przeciwko wściekliźnie. Jest to ważne z tego powodu, że Albania jest krajem tzw. „państw trzecich”. Dzięki wykonaniu takiego badania nie będzie wymagane one przy wwiezieniu zwierzęcia do UE.
W przypadku zwierząt przemieszczanych z niektórych państw trzecich (np. Ukraina, Turcja, Gruzja, Izrael, Egipt, Korea, Kazachstan i INNE – NIEWYMIENIONE na liście KE w tym Albania) skuteczność szczepienia musi być potwierdzona badaniem poziomu przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
Badanie NIE jest wymagane jeżeli:
dotyczy zwierzęcia (psa, kota lub fretki), które wraca do UE z unijnym paszportem, potwierdzającym w odpowiedniej sekcji dokumentu prawidłowy wynik badania wykonanego przed opuszczeniem UE przez zwierzę.
Podróż z psem samochodem do Albanii - przebieg trasy
Podróżując z Polski do Albanii wyznaczyliśmy sobie trasę przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię oraz Macedonię Północną. Trasa do Węgier przebiegała bez problemu i ze względu na znajdowanie się w Schengen nie musieliśmy stawać na przejściach granicznych. Po drodze znajduj się wiele postojów, gdzie można się zatrzymać, wyprowadzić psa i ogólnie rozprostować nogi.
Pierwszą kontrolę graniczną mieliśmy w Serbii, później zaś miedzy Serbią / Macedonią Północną oraz Macedonia Północna / Albania. Na żadnej z nich nikt nie zwrócił uwagi na naszego Lokiego. Ogólnie podczas naszej całej wyprawy z Lokim każda kontrola kończyła się pominięciem naszego czworonoga. Nie wiem czy jest to spowodowane dodatkową koniecznością sporządzenia dokumentów wjazdowych zwierzęcia na teren kraju (a pewnie strażnikom granicznym nie chce się tego robić), czy po prostu tak jest.
Prawdopodobnie ze względu na rozmiary psa kontrole mogą przebiegać różnie, ponieważ nasz Loki jest dość małym psem i mógł być traktowany trochę po macoszemu. Prawdopodobnie sytuacja wyglądałaby inaczej, gdybyśmy na pokładzie mieli owczarka niemieckiego.
Praktycznie żadne kontrole graniczne nie sprawdzały ani paszportu Lokiego, ani jego szczepień. Były do tego bezpośrednie okazje, ponieważ z Lokim Płynęliśmy m.in. z Albanii na Korfu ( Prom z Sarandy na Korfu ), wjeżdżaliśmy do Grecji oraz finalnie płynęliśmy z Albanii do Włoch.
Zawsze jednak mieliśmy ze sobą paszport Lokiego (na wszelki wypadek).
Kolejną rzeczą, która podczas podróży z psem może być kłopotliwa, jest znalezienie odpowiedniego noclegu przyjaznego zwierzętom. My korzystaliśmy z bookingu i można zaznaczyć opcję ze zwierzętami, jednak wybór dość mocno się zawęża. Warto podkreślić, że jednak ze znalezionych przez nas noclegów nie pobierał dodatkowych opłat za psa. Podczas całej tej podróży po raz pierwszy dodatkowo płaciliśmy za Lokiego dopiero we Włoszech.
Można więc stwierdzić, że kraje bałkańskie są bardzo liberalne w podejściu do psów i jazda samochodem do Albanii z psem nie powinna sprawić kłopotów.
Pobyt z psem w Albanii - na co warto zwrócić uwagę i o czym wiedzieć
Albania jest krajem, który boryka się z problemem bezpańskich psów. Można je spotkać zarówno na wsi jak i w mieście. Zazwyczaj są to rasy średnich rozmiarów albo dużych. Są to przybłędy, które ani razu nie sprawiły nam problemów. Nie atakowały nas ani Lokiego. Zazwyczaj to właśnie nasz Loki prowokował te psy szczekając na nie, chcąc bronić dzieci przed potencjalnym zagrożeniem. Niektóre z nich podchodziły do Lokiego, chcąc go obwąchać lub błądziły za nami gdy zobaczyły, że mamy jedzenie.
Właśnie taki obraz psów w Albanii się nam utrwalił. Bezbronnych, nieszkodliwych psów, które są przeganiane z kąta w kąt. Często Albańczycy je przeganiają lub rzucają w nie małymi kamieniami chcąc je odstraszyć. Wystarczy podnieść na nie głos, żeby uciekły. Dla nas obraz bezpańskiego psa jest czymś niepokojącym, ponieważ jest on kojarzony z zagrożeniem. Z tego powodu zawsze podchodzący do nas bezpański pies budził obawę – czy ten pies będzie neutralnie nastawiony? W większości przypadków kończyło się to jednak tym, że temu psu było wszystko jedno. Z ich oczu można było wyczytać zmęczenie i rezygnację. Jest to bardzo smutny widok.
Prawdopodobnie z biegiem lat problem bezpańskich psów będzie się zmniejszał. Albania jest w fazie bardzo intensywnego wzrostu i zachodzą tutaj gwałtowne zmiany gospodarcze. Z pewnością miasta turystyczne takie jak Wlora, Saranda, Durres czy Tirana będą pionierami w tworzeniu schronisk i zajmowaniu się problemem bezpańskich psów. Wszystko to będzie podyktowane potrzebom zapewnienia poczucia bezpieczeństwa wśród turystów.
Jak wygląda nastawienie ludzi do psów w Albanii?
Zwiedzanie atrakcji i pobyt w restauracjach z psem w Albanii
W większości przypadków psy są akceptowane wszędzie. Nie spotkaliśmy się w żadnej atrakcji turystycznej, by był zakaz wejścia z psem. Oczywiście musiał być on na smyczy oraz z czystej przyzwoitości i poczuciu obowiązku należało sprzątać po swoim pupilu.
Restauracje także bez problemu przyjmują gości z psami. W niektórych może być warunek, że należy korzystać ze stolików na zewnątrz obiektu, jednak nigdy nie spotkaliśmy się z odmową wstępu. Wystarczy też poprosić kelnera o miskę z wodą dla psa, żeby pies mógł się napić. Warunkiem pobytu z psem w restauracji jest jedynie to, by nie był on uciążliwy dla innych gości restauracji.
Pobyt z psem na plaży - czy wolno?
Byliśmy na plażach w Sarande, Wlorze oraz popularnym Ksamilu. Nigdzie w tych miejscach nie obowiązywał zakaz wejścia na plaże z psami. Wyjątkiem mogą być jedynie niektóre z plaż w Ksamilu, ponieważ ze względu na chęć zachowania czystości plaż i prestiżu.
Na większości z nich nasz Loki mógł biegać swobodnie i korzystać z dobrodziejstw plaży na równi z nami. Ponownie bardzo ważnym warunkiem jest to, by pobyt psa na plaży nie był uciążliwy dla innych uczestników plażowania. Staraliśmy się zawsze znaleźć miejsce na uboczu, tak byśmy my mogli czuć się swobodnie oraz jak najmniej oddziaływać na innych turystów.
Zazwyczaj jednak unikaliśmy plaż bardzo popularnych i wybieraliśmy te znajdujące się trochę dalej. We Wlorze plażę mieliśmy zaraz przy hotelu Kraal. Tam też kilka razy przyszedł jakiś zbłąkany pies i trochę pobiegał z Lokim.
Warto też mieć na uwadze, że byliśmy poza głównym sezonem turystycznym (w październiku). Jeżeli będziecie chcieli zawitać do Albanii w środku sezonu, to większość plaż miejskich będzie bardzo zatłoczona.
Podsumowanie pobytu w Albanii z psem
Albania jest krajem, który z roku na rok zyskuje na popularności wśród turystyki światowej. Wiele biur podróży zakłada, że właśnie rok 2024 będzie rokiem przełomowym dla Albanii i będzie jednym z najchętniej odwiedzanych krajów przez turystów z Europy. Wszystko to za sprawą coraz to wyższych cen w Chorwacji, gdzie Albania wydaje się być miejscem dużo tańszym i bardziej egzotycznym.
Nic więc dziwnego, że wiele osób będzie chciało odwiedzić Albanię własnym samochodem ze swoimi pupilami. Trasa do Albanii prowadzi w większości przez autostrady, które nie odbiegają niczym od standardów europejskich. My swój wyjazd rozbiliśmy na dwa dni z postojem w Serbii i dłuższym pikniku na obiad w Macedonii Północnej.
O czym trzeba pamiętać jadąc do Albanii z psem:
- Musicie mieć wyrobiony paszport dla psa. Można go wykonać u weterynarzy będących wpisani na listę w wojewódzkiej Izbie Weterynaryjnej.
- Trzeba zaszczepić psa na wściekliznę – minimum 2 tygodnie przed wyjazdem, jeżeli to pierwsze szczepienie / lub wykonane nieregularnie. Jeżeli zaś jest robione co roku to jest one dopuszczalne nawet w ten sam dzień.
- Albania jest krajem trzecim niewymienione na liście KE, dlatego należy wykonać przed wyjazdem / lub zaraz przed powrotem do krajów UE, badaniem poziomu przeciwciał przeciwko wściekliźnie.
- Odrobaczeni psa od 24 do 120 godzin przed wyjazdem. Regulacje obowiązują w krajach Unii Europejskiej.
- W naszym przypadku nikt nie sprawdzał naszych dokumentów. Trzeba je jednak mieć by uniknąć nieprzyjemności.
- W Albanii jest dużo bezpańskich psów. W większości są one nieszkodliwe, jednak trzeba być ich świadomym.
- Albania jest dość liberalna w podejściu do psów. Można z nimi wchodzić do większości atrakcji turystycznych i plaż.
- Jest wiele hoteli i apartamentów przyjmujących psy w swoje progi.
Jeżeli chcecie zobaczyć, jakie atrakcje udało nam się odwiedzić podczas naszej podróży po Albanii, to zapraszamy zobaczyć sekcję wpisów o Albanii: Wolnym Krokiem przez Albanię.
Nasz wpis był dla Ciebie pomocny? Możesz nas wesprzeć 🙂 Najlepszym sposobem na wsparcie naszego bloga jest kupienie naszych produktów, które Tworzymy z myślą o Tobie! Sprawdź nasze interaktywne mapki oraz ebooki. Każda podróż zaczyna się od wyboru miejsca w jakim chcielibyście się znaleźć! Jeżeli poszukujecie tanich biletów lotniczych to zobaczcie TANIĄ WYSZUKIWARKĘ LOTÓW. Z nią zawsze traficie na dobrą cenę biletów lotniczych. Znacie Revolut? Z pewnością słyszeliście o niej. Jeżeli nie to jest to karta walutowa, która pozwoli Wam zaoszczędzić na przewalutowaniu. Dodatkowo zyskujecie z nią w planie premium ubezpieczenie turystyczne, ubezpieczenie lekarskie, NordVPN, Tindera i inne rzeczy. Zarejestruj się i zamów Revolut dla siebie. Planujesz podróż promem? Sprawdź ofertę największej wyszukiwarki przewoźników morskich Direct Ferries – z nimi na pewno skorzystasz z najlepszej oferty. Możesz też zamówić nocleg za pomocą naszego linku afiliacyjnego na Booking.com. Dzięki niemu część prowizji Bookingu trafi do nas – Twoja cena się więc nie zmienia. Planujesz wynająć auto? Podobnie jak w przypadku noclegu robiąc to przez nasz link otrzymamy prowizję od serwisu. Ty nie zapłacisz więcej, a my otrzymamy część wynagrodzenia dealera. Jeżeli wybierasz się do popularnych atrakcji turystycznych to warto zakupić taki bilet z wyprzedzeniem. Ominiesz dzięki temu kolejki lub trafić na ciekawą promocję. Sprawdź je z aplikacją Tiqets.
