Strona Główna Rosja Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

Przez WolnymKrokiem
Opublikowane: Ostatnio uaktualniona na: 37 komentarzy
Upał niesamowity. Trzeba sobie jakoś radzić – na noc 1,5l wody w butelce do zamrażalnika, potem rano owinąć w dwie reklamówki, i zimno dłużej się trzyma. Chociaż kiedyś w metrze otworzyłam taką wodę i dość sporo się rozlało…bo nastąpił lekki wybuch 🙂 Naszą wielką radością okazała się fontanna, w której można było się ochłodzić. Nie chcieliśmy stamtąd iść, bo wiedzieliśmy, że czeka na długi spacer po roztapiającym się asfalcie.
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

Przeszliśmy się po Parku Gorkiego, a potem znaną ulicą Arbat. Jednak niespecjalnie mi się spodobała. Zwykłe, turystyczne i drogie miejsce. Tam zatrzymaliśmy się jednak na obiad – nasi Rosjanie chcieli żebyśmy spróbowali sowieckiego fastfooda – Czebureki. Ja, ponieważ nie cierpię cebuli, muszę zawsze uważać co zamawiam. Dlatego kilka razy upewniałam się, czy wybrany  przeze mnie farsz będzie dla mnie zjadliwy. 1 czeburek kosztował około 7 zł i raczej nie jest to porcja na obiad. Ale weźmy pod uwagę, że jesteśmy w drogiej części Moskwy! Bo jak byłam w Wilnie, tam za taką samą cenę dostałam 3 razy większego czeburaka. I smaczniejszego 🙂
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Stacja metra „Smoleńska”

 

Innego dnia pojechaliśmy na Cmentarz Nowodziewiczy. Jest to drugi najważniejszy cmentarz w Moskwie, zaraz po Murach Kremla. Jest tu pochowana m.in. żona Stalina, Czechow, Bułhakow, Jelcyn, Chruszczow, Tupolew (tak, ten od samolotów).

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Niedaleko od Parku Gorkiego, w którym byliśmy wcześniej, jest Park Upadłych Pomników. Zdajduje się w nim wiele Stalinów, Leninów… A także jeden, ale wielki, Dzierżyński. On akurat był remontowany. Jakoś ten pomnik natchnął mnie do zadania pewnego pytania do naszych Rosjan: „Jakich znacie znanych Polaków?”, na co oni odpowiedzieli „eeeee………”. Chciałam pociągnąć temat, więc sprecyzowałałam trochę pytanie: „A Jan Paweł II? Kopernik? Chopin?”. Tych dwóch pierwszych jakoś mogli zrozumieć, ale Chopin? Ich zdziwinie było bezcenne.
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Rosjanie mają swoją wersję prawie wszystkiego. Tutaj ja i Katja przy rosyjskim odpowiedniku Pinokia – Buratino.

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Starość nie powinna być samotna!
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Ja i Alla – wesoła Kazaszka
Moim ulubionym miejscem w Moskwie, a zarazem najwspanialszym muzeum w jakim byłam, jest Muzeum Kosmonautyki. Jest ono umiejscowione pod ziemią, bezpośrednio pod pomnikiem Zdobywców Kosmosu.
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Pomnik Zdobywców Kosmosu

 

W środku nie wykupiłam możliwości robienia zdjęć, ale dzięki temu mogłam bardziej skupić się na oglądaniu fascynujących eksponatów. Było to miejsce, w którym 3 godziny to stanowczo za mało. Powinny być chyba 3 dni! M.in. można było oglądać sputniki, wejść do statku kosmicznego czy obejrzeć dokumentalny film w sali kinowej. A wszystko było naprawdę interesująco przedstawione. Widać, że nie oszczędzali funduszy w budowie tego miejsca.
Bo w Rosji jest tak, że z czegokolwiek oni są dumni, jest eksponowane ponad miarę, tak by przyćmmić wszystko inne. Dlatego jest tam tak wiele wysokich pomników, a muzea i inne miejsca aż kapią złotem. Tutaj podobnie. Przecież kto był pierwszym człowiekiem w kosmosie? Rosjanin!
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Niedaleko od muzeum, znajduje się centrum wystawowe WWH. Jest to ogromna przestrzeń, w której są fontanny, parki, budynki… A wszystko oczywiście wielkie.

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2
Na poniższym zdjęciu jest fontanna Przyjaźni Narodów ZSSR. Złota 🙂

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Każdy budynek tam miał nazwę któregoś z byłych części ZSSR, poniżej Armenia.
Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

 

Po całym dniu pełnym wrażeń (dalej byłam podekscytowana Muzeum Zdobywców Kosmosu), trzeba było jednak już wracać do akademika. W końcu to Rosja, trzeba się napić.

 

I na koniec tej części: skoro wcześniej dałam zdjęcie nagrobka żony Stalina, czemu nie dać samego Józefa? Oto i on, pod murami Kremla.

 

Moskwa na wymianie studenckiej cz.2

Nasz wpis był dla Ciebie pomocny? Możesz nas wesprzeć 🙂

Najlepszym sposobem na wsparcie naszego bloga jest kupienie naszych produktów, które Tworzymy z myślą o Tobie! Sprawdź nasze interaktywne mapki oraz ebooki.

Każda podróż zaczyna się od wyboru miejsca w jakim chcielibyście się znaleźć! Jeżeli poszukujecie tanich biletów lotniczych to zobaczcie TANIĄ WYSZUKIWARKĘ LOTÓW. Z nią zawsze traficie na dobrą cenę biletów lotniczych.

Znacie Revolut? Z pewnością słyszeliście o niej. Jeżeli nie to jest to karta walutowa, która pozwoli Wam zaoszczędzić na przewalutowaniu. Dodatkowo zyskujecie z nią w planie premium ubezpieczenie turystyczne, ubezpieczenie lekarskie, NordVPN, Tindera i inne rzeczy. Zarejestruj się i zamów Revolut dla siebie.

Planujesz podróż promem? Sprawdź ofertę największej wyszukiwarki przewoźników morskich Direct Ferries – z nimi na pewno skorzystasz z najlepszej oferty. 

Możesz też zamówić nocleg za pomocą naszego linku afiliacyjnego na Booking.com. Dzięki niemu część prowizji Bookingu trafi do nas – Twoja cena się więc nie zmienia.

Planujesz wynająć auto? Podobnie jak w przypadku noclegu robiąc to przez nasz link otrzymamy prowizję od serwisu. Ty nie zapłacisz więcej, a my otrzymamy część wynagrodzenia dealera.

Jeżeli wybierasz się do popularnych atrakcji turystycznych to warto zakupić taki bilet z wyprzedzeniem. Ominiesz dzięki temu kolejki lub trafić na ciekawą promocję. Sprawdź je z aplikacją Tiqets.

Może spodobają Ci się te wpisy:

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), by była lepsza w funkcjonowaniu dla Ciebie. Mamy nadzieję, że nie jest to problem. Akceptuje Dowiedź się więcej

Wieża widokowa na Górze Donas
Cześć, świetnie że jesteś z nami!

Zapraszamy Cię byś był z nami na bieżąco

Polub nas na Facebooku lub zapisz się do naszego newslettera.

Fort na Wyspie Berlenga