Wraz ze Szczelinicem Wielkim, Błędne Skały tworzą najpopularniejszy szlak turystyczny w całych Górach Stołowych. Codziennie przedzierają się przez nie setki turystów, a w wolne słoneczne dni można liczyć ich w tysiącach. Z tego powodu, podczas błądzenia w ciasnych korytarzach skalnego labiryntu, można utknąć w kolejce ludzi robiących sobie zdjęcie w najbardziej reprezentacyjnych punktach obiektu.
Niestety, jak to się mówi, niektórych rzeczy nie przeskoczysz, a tłumów na Zakopiance nie wyprzedzisz. Trzeba się więc uzbroić w cierpliwość i próbować zwiedzić jak najwięcej po swojemu, i wyjść z uśmiechem na twarzy po pokonaniu całej trasy. Nam się udało, a Wam?:)
Początek trasy na Błędne Skały. Gdzie zaparkować?
Nie ma co ukrywać. Najciężej będzie zaparkować, gdy trafimy na "turystyczny beton", czyli gdy wszyscy mają wolne i wpadną na pomysł zwiedzenia najpopularniejszej formacji skalnej na Dolnym Śląsku. Wtedy nasza wyprawa utknie w martwym punkcie gdzieś pomiędzy rodziną z niegrzecznymi dziećmi, a młodzieżą opijającą swoje wojaże. W tym momencie można wyjść dość niepocieszonym z całej wycieczki, jednak nic na to się nie poradzi. Zawsze można przyjechać drugi raz 🙂
Co do miejsc parkingowych to są dwie opcje. Pierwsza zakłada godzinną pieszą wędrówkę z darmowego parkingu YMCA. Z niego, kierując się niebieskim szlakiem, dotrzemy bez problemu do Błędnych Skał. Drugim sposobem jest wjechanie praktycznie pod samo wejście do Błędnych Skał. Trzeba się jednak przygotować na czekanie na swoją kolejkę by podjechać do parkingu, ponieważ prowadzi na nią jednokierunkowa droga, puszczana w ruchu wahadłowym zgodnie z harmonogramem. By wjechać musimy zmieścić się w 15 minutach po pełnych godzinach ( x:00 do x:15), aby zjechać od x:30 do x:45. W dodatku opłata za postój na parkingu wynosi 20 zł od samochodu/motocyklu oraz 50 zł za autobus.
Niebieskim szlakiem do Błędnych Skał
Tak jak wspominaliśmy, trasa na Błędne Skały z parkingu przy Szosie Stu Zakrętów wiedzie przez szlak niebieski. Nie jest to ciężkie podejście, ponieważ na dystansie około 3.5 km trzeba pokonać zaledwie 200 metrów przewyższeń. Można więc śmiało zdobywać tę trasę z dziećmi i mieć nadzieję, że ich siły trochę opadną i nie będą zbytnio szaleć po skałach. Chociaż trasa pomiędzy skałami jest dość bezpieczna i przez większość czasu prowadzi przez nią drewniana kładka, to trzeba pamiętać, że bardzo łatwo zrobić sobie tam krzywdę. Góry Stołowe, chociaż bardzo cywilizowane, nadal pozostają górami i wystarczy jeden nieuważny krok, by nabawić się kontuzji.
Gdy dotrzemy już do wejścia Błędnych Skał, należy zakupić bilet w kasie w cenie 7 zł oraz 3 zł dla osób mających uprawnienia do zniżek. Możliwe są też darmowe wejścia dla mieszkańców gmin przylegających do Parku Narodowego Gór Stołowych, posiadaczy Karty Dużej Rodziny, dzieci do lat 7 itp. Więcej szczegółów możecie się dowiedzieć bezpośrednio na stronie PNGS. Dla społeczeństwa Internetowego została stworzona także możliwość kupna biletu Online przez portal eparki.pl. Jeżeli macie już bilety w kieszeni, to zaczynamy zwiedzanie skalnego labiryntu!
Warto zaznaczyć, że ze względu na dużą popularność Błędnych Skał, Park Narodowy Gór Stołowych postanowił wprowadzić limitowane dzienne wejścia na Błędne Skały, dlatego warto zamówić sobie bilety z wyprzedzeniem.
Labirynt Błędne Skały w Parku Narodowym Gór Stołowych - jak się nie zgubić?
Labirynt dla wielu z Was może oznaczać tylko jedno - błądzenie między skałami rozpaczliwe poszukując wyjścia z pułapki. Tak kiedyś było. Gdyby nie wyznaczone trasy i ludzie, naprawdę można by było stracić orientacje pomiędzy skalnymi szczelinami. Aktualnie trasa labiryntu prowadzi przez najciekawsze formacje skalne z zakazem zboczenia ze ścieżki. Dlaczego nie wolno schodzić z wyznaczonej trasy? Powody są dwa. Pierwszym z nich jest Wasze własne bezpieczeństwo, a drugim ochrona fauny i flory parku.
Niestety sami byliśmy świadkami niezbyt roztropnego zachowania zwiedzających Błędne Skały, gdzie zachęcali dzieci do wdrapywania się na skały, by zrobić cudowne zdjęcie do albumu. Nie byli oni w ogóle świadomi, że gdyby zdarzył się nieszczęśliwy wypadek, to naprawdę ciężko byłoby zorganizować pomoc medyczną dla tego dziecka.
Następnym przejawem lekkomyślności turystów jest spożywanie alkoholu w górach. Nawet "jedno nieszkodliwe piwko" nie poprawia w żaden sposób bezpieczeństwa w górach. A szlag prawdziwy już nas trafia, jak widzimy pozostawiane śmieci po turystach. Wakacje wakacjami, ale bądźmy odpowiedzialni i wyrzucamy odpady w miejscach przeznaczonych do tego. Sama organizacja gospodarki odpadami w takich miejscach jest niezwykle trudna i kosztowna, dlatego nie utrudniamy dodatkowo tego procesu.
Dobra koniec z żalami. Wróćmy do zwiedzania Błędnych Skał. Po drodze będziemy mogli zobaczyć skalne Siodło, Kasę, skalne Wrota i inne obiekty. Całą trasę można zrealizować poniżej 40 minut, w zależności od ilości osób na szlaku oraz ilości zdjęć, które będziemy chcieli wykonać. W większości przypadków trzeba wykazać się cierpliwością, by uzyskać najlepszy kadr bez osób trzecich. Do tego procesu niezawodnym okazuje się selfie stick 🙂
Jak dokładnie powstały Błędne Skały?
Góry Stołowe w większej mierze składają się z piaskowców, które w ekspozycji na długotrwały proces wietrzenia podlegają erozji. Słabsze fragmenty skały odpadają, tworząc zwietrzeliny, które dodatkowo żłobią głazy. W ten sposób powstał szereg labiryntów skalnych, pomiędzy piaskowcami, który dziś znamy jako Błędne Skały. Proces ten można sobie zobrazować jako działanie piaskarki. Drobne fragmenty piasku uderzając pod ciśnieniem o powierzchnię przedmiotu działają na niego niczym papier ścierny. Jeżeli więc zamiast dyszy piaskarki podstawimy wiatr z drobinkami piasku, działający przez miliony lat na skałę piaskowca, to w efekcie otrzymamy genezę powstania Błędnych Skał, jak i innych formacji skalnych znajdujących się w pobliżu Kotliny Kłodzkiej tj. Głazy Krasnoludków, Radkowskie Skały czy też Skalne Grzyby.
Legenda o Liczyrzepie i powstaniu Błędnych Skał
Istnieje także legenda, w której to sam Liczyrzepa miał stworzyć Błędne Skały. Otóż dawno, dawno temu na miejscu dzisiejszych Błędnych Skał, stała potężna góra stworzona z piaskowca. Swoim rozmiarem wyróżniała się na tle innych gór, dlatego stała się obiektem kultu dla mieszkańców pobliskich wiosek, w którym składali ofiary i modlili się do pogańskich bożków. Podczas jednego z takich obrządków na górze pojawił się Duch Gór - Liczyrzepa. Początkowo chłopkowie go nie rozpoznali i kazali mu klęknąć przed czczonymi bóstwami. Gdy zbliżył się on do kapłana ten poznał Liczyrzepę, jednak nie oddał mu należytej czci, tylko powiedział, że nie wierzą już w jego moce, a bóstwa które czczą dają im ochronę i są mocarniejsze. W tym momencie co się miało przegiąć to się przegięło, a co miało się przelać to się przelało. Liczyrzepa wpadł w tak potężny szał, że rozpętana przez niego burza zatrzęsła górą tworząc liczne pęknięcia, a powstałe pyły przesłoniły niebo. Wielu z pogan wpadło w dziury i tylko niektórym udało się ujść z życiem. Gdy gniew Liczyrzepy ustał, wiernym ukazało się zupełnie nowe oblicze góry przypominające swoim wyglądem pomarszczoną skórę starego człowieka. Wieść o tej historii rozeszła się bardzo szybko wśród tamtejszego ludu i od tego momentu wypowiadano imię Liczyrzepy z bojaźnią i szacunkiem. Po wielu latach kilku śmiałków postanowiło zbadać szczyt góry i pomimo przestróg weszli do labiryntu. Z grozą w sercu odkrywali przerażające formacje skalne przypominające swoim wyglądem budowle i stwory leśne. Na swojej drodze spotkali także wilcze legowiska wraz ze szczeniętami. Z tego powodu do niedawna Błędne Skały nosiły nazwę Wilczych Dołów.
Jedna z przytoczonych przez nas wersji musi być prawdziwa. Która? Wybierzcie sami.
Błędne Skały - droga powrotna przez Ścieżkę Edukacyjną
Po przebrnięciu przez labirynt warto wybrać się trochę okrężną drogą prowadzącą przez Ścieżkę Edukacyjną. By dostać się na nią należy zejść czerwono-zielonym szlakiem a następnie kontynuować drogę zielonym odcinkiem. Po przejściu około 500 metrów trafimy na szutrową, szeroką drogę oznaczoną zielonym listkiem. Pierwszy odcinek trasy jest dość monotonny i urozmaicają go jedynie tabliczki informacyjne oraz kładki prowadzące przez łąkę. Jeżeli więc zobaczycie drewnianą ścieżkę odbijającą od głównej drogi to nie bójcie się nią podążyć.
W rezultacie pójdziecie skrótem i dowiecie się kilku ciekawych rzeczy o faunie i florze w Górach Stołowych. Prawdziwe piękno Ścieżki Edukacyjnej Błędnych Skał rozpoczyna się dopiero od 10-tej stacji informacyjnej, gdy szlak schodzić będzie po zboczu góry. Przepiękne krajobrazy i nie monotonna ścieżka sprawiły, że na nowo mogliśmy docenić wyjątkowość tego miejsca. W rezultacie po pokonaniu ścieżki nadrobimy zaledwie pół kilometra drogi w porównaniu ze szlakiem niebieskim i pokonamy niecałe 40 metrów przewyższeń więcej.
Trasa jest jednak godna by ją zrealizować. Jeżeli nie macie najlepszej kondycji, to rekomendujemy wybrać Ścieżkę Edukacyjną jako opcję powrotu, ponieważ podejście pod nią jest bardziej strome niż na niebieskiej trasie.
Podsumowanie Labiryntu Błędne Skały
- Trasę można rozpocząć z dwóch punktów - z darmowego dolnego parkingu przy Szosie Stu Zakrętów lub z płatnego górnego Parkingu, na który wjazdy odbywają się wahadłowo. Opłata za parking to 20 zł od samochodu osobowego oraz 50 zł za autobus.
- Jeżeli skorzystamy z darmowej opcji, to polecamy wejście na Błędne Skały szlakiem niebieskim i zejście Ścieżką Edukacyjną. Na wejście potrzeba około godziny zaś na zejście 20 minut dłużej. Zwiedzanie Labiryntu Błędne Skały nie powinno trwać dłużej niż 40 minut, chociaż jest to mocno indywidualna kwestia, zależna od wielu czynników tj. ilość wykonanych zdjęć, zagęszczenie turystów itp.
- Wejście do Błędnych Skał jest płatne. Opłata wynosi 7 zł za bilet normalny oraz 3 zł za bilet ulgowy. Możliwe są także darmowe wejściówki dla osób wymienionych na oficjalnej stronie Parku Narodowego Gór Stołowych (np. osób z Kartą Dużej Rodziny, dzieci do lat 7, jednostki badawcze itp.).
- Realizacja trasy niebieskiej daje nam 5 punktów GOT, zaś za przejście Ścieżki Edukacyjnej nie ma przewidzianych punktów.
- Na Błędne Skały nie można wejść z psem. Wiele popularnych szlaków turystycznych w Parku Narodowym Gór Stołowych zostało zamkniętych dla psów ze względu na ochronę środowiska i coraz częściej pojawiające się wilki.