Świeradów Zdrój to jeden z najpopularniejszych miast górskich na Dolnym Śląsku. Oferuje on wiele szlaków turystycznych prowadzących po Pogórzu i Górach Izerskich, w tym rozwinęła się tutaj bogata oferta single tracków dla miłośników MTB.
Do Świeradowa Zdroju trafiliśmy na kilka dni, w którym jeden dzień zaplanowaliśmy na wejście na wieżę widokową na Czerniawskiej Kopie oraz kontynuowaniu szlaku aż na Smerk z wieżą widokową znajdującą się po czeskiej stronie Gór Izerskich. Następnie zakończyliśmy trasę na Stogu Izerskim i zjechaliśmy wyciągiem gondolowym do Świeradowa.
Cała wycieczka nie należała do najłatwiejszych, biorąc pod uwagę, że Leoś 95% trasy zrealizował na własnych nogach. Wolnym krokiem przemierzaliśmy więc tę część Gór Izerskich, której pokonanie zajęło nam praktycznie cały dzień. Szlak jednak jest bardzo ciekawy i w wielu miejscach można podziwiać piękne widoki i krajobrazy. Nie ma też bardzo stromych i wymagających podejść, ponieważ szlak prowadzi mniej więcej jednostajnie pod górę.
Swoją trasę rozpoczęliśmy w Czerniawie Zdrój będącej dzielnicą Świeradowa Zdroju. Zaparkowaliśmy auto przy boisku obok Domu Zdrojowego, z którego rozpoczyna się szlak czarny na wieżę widokową. Parking jest darmowy, jednak nie za obszerny. Maksymalnie zmieści może około 10 samochodów. My zostawiliśmy tam auto na cały dzień i było ok, tak więc uważamy, że jest to bezpieczna lokalizacja.
Jeżeli chcecie, to możecie zaczerpnąć świeżej wody zdrojowej, której źródełko znajduje się na przeciwko Domu Zdrojowego. Jeżeli lubicie taki typ wody to na pewno będzie on orzeźwiającym i zdrowym substytutem Waszej wędrówki.
Początek trasy prowadzi przez park zdrojowy, na którym zlokalizowane został w niektórych miejscach drewniane figurki dla zwierząt. Następnie szlak czerwony odbija gwałtownie w lewo przy linii lasu i systematycznie wznosi się w górę. Trasa jest różnorodna i w wielu miejscach posiada koleiny oraz kamienie. Przecina się też z trasami MTB, dlatego warto zachować szczególną ostrożność idąc z dziećmi.
Wieża widokowa na Czerniawskiej Kopie zlokalizowana jest na szlaku zielonym. Żeby na niego trafić trzeba pójść na rozwidlenie ze szlakiem czarnym (obok ogrodzonej szkółki leśnej). Idąc szlakiem czarnym można wypatrzeć kilka ścieżek prowadzących na dziko przez zbocze góry, jednak my nie zalecamy z nich korzystać. Po pierwsze jest to niszczenie naturalnych walorów tego miejsca, a po drugie można zgubić drogę. W górach zawsze warto trzymać się wyznaczonych szlaków pieszych.
Wieża widokowa na Czerniawskiej Kopie składa się z trzech platform i w odróżnieniu do wieży widokowej na Młynicy posiada drewnianą zasłonięte schody przez co osoby z lękiem wysokości mogą się czuć na niej bezpieczniej. Z wieży rozlegają się przepiękne widoki na Góry Izerskie i Karkonosze. Przy wieży widokowej na Czerniawskiej Kopie znajduje się kilka ławeczek więc można tam zrobić mały piknik.
Jeżeli chcecie wjechać na Czerniawską Kopę rowerem lub z wózkiem terenowym to możecie wejść od strony ul. Długiej, zielonym szlakiem, po której prowadzi szlak MTB.
Szlak na Smrk ( 1124 m n.p.m.) i wieża widokowa na jej szczycie
Żeby iść na Smrk ( 1224 m n.p.m), znajdujący się zaraz za granicą Polsko-Czeską, trzeba zawrócić do rozwidlenia przy szkółce leśnej i kierować się zielonym szlakiem pod górę. Ta część szlaku prowadzi w większości przez las, kamienistą drogą, gdzie dopiero przy jej ostatniej części rozpoczynają się widoki. Ze względu na zacienienie w wielu miejscach można odpocząć i zrobić mały piknik. Dla nas w podróży z 4-latkiem była to bardzo ważna rzecz, ponieważ mogliśmy spokojnie dać czas na regenerację siły małego piechura.
Czarek w większości był niesiony w naszym nosidle Deuter Kid Comfort Pro. Jak kiedyś wspominaliśmy staramy się nosić go nie więcej niż godzinę i też pozwalać mu na chodzenie i wspinanie się o własnych siłach.
Jak wspominaliśmy odcinek szlaku zielonego prowadzi cały czas pod górę i dopiero przy szczycie, gdy rozchodzi się prostopadle (widoczny punkt z drewnianą kładką) wypłaszcza się. W tym momencie trzeba skręcić w prawo i przekroczyć granicę z Czechami. Następnie szlak niebieski prowadzi do Rozhledna na Smrku, na której znajduje się wieża widokowa. Podczas naszych odwiedzin odbywał się tam akurat piknik z okazji 20 lecia powstania wieży widokowej w tym miejscu. Sama wieża widokowa jest metalową konstrukcją z jedną, metalową platformą znajdującej się na jej szczycie. Na górę prowadzą wąskie schody, na których występuje problem z mijaniem się. W szczególności z nosidłem sytuacja była mało komfortowa, a piknik oraz ilość osób odwiedzających to miejsce nie polepszała sytuacji.
Ze szczytu rozlega się piękna panorama na okolicę. Widać stąd bardzo dobrze Stóg Izerski czyli ostatni punkt wyznaczonej przez nasz trasy.
Izerski Park Ciemnego Nieba - ciekawostka o regionie
Interesującą sprawą jest występowania w tym regionie czesko-polskiego Izerskiego Parku Ciemnego Nieba, który został utworzony w roku 2009 z okazji Międzynarodowego Roku Astronomii 2009. Przestrzeń parku zajmuje około 75 km2, która chroni go przed tzw. zanieczyszczeniem światłem. Pozwala to na ochronę gatunków wrażliwych na światło, ale także sprzyja uprawianiu astroturystyki mającej na celu obserwowanie nieba. Jak wiadomo każde źródło światła zewnętrznego sprawia, że gwiazdy są mniej widoczne, dlatego taka ciemnia bardzo dobrze sprzyja obserwacji nocnego nieba.
Jeżeli więc chcecie obserwować spadające gwiazdy czy inne zjawiska nocne to Góry Izerskie polecają się w całości.
Nad całym projektem pieczę trzymają 3 polskie oraz 3 czeskie instytucje, więc jest to pierwszy na świecie tego typu międzynarodowy projekt.
Szlak na Stóg Izerski oraz gondola do Szklarskiej Poręby
Ostatni odcinek prowadzący ze Smrku na Stóg Izerskim jest szlakiem łagodniejszym, mierzącym około 2,7 kilometra. Podczas niego nie występują duże przewyższenia, dzięki czemu można spokojnie wędrować do Schroniska pod Stogiem Izerskim, gdzie można zjeść coś dobrego i odpocząć po wędrówce.
Nam przejście całego szlaku zeszło prawie cały dzień i udało nam się dotrzeć do kolejki gondolowej praktycznie przed samym jej zamknięciem (godzina 17:00). Jeżeli więc planujecie podobną wycieczkę do nas to warto sprawdzić aktualne godziny otwarcia wyciągu oraz tego, czy przypadkiem nie będą prowadzone na nim jakieś prawce techniczne. W naszym przypadku okazało się, że w Schronisku na Stogu Izerskim był przeprowadzany remont i był on otwarty jedynie od 10:00 do 16:00.
Sama przejażdżka w dół wyciągiem gondolowym jest bardzo ciekawą atrakcją, za którą jednak trzeba nie mało zapłacić (koszt 2 osób dorosłych w dół to 100 zł, zaś bilet ulgowy to 40 zł – dzieci do lat 3 mają wstęp darmowy). Aktualny cennik możecie sprawdzić na stronie skysun.pl.
Podsumowanie szlaku oraz interaktywna mapa szlaku
Cały szlak jest bardzo fajną formą spędzenia całego dnia w okolicach Świeradowa Zdroju oraz zwiedzania Gór Izerskich. Dwie darmowe wieże widokowe, które znajdują się na trasie pozwalają w lepszym stopu podziwiać te okolice.
Był to także jeden z cięższych szlaków, jakie wybraliśmy z dziećmi, dlatego przezornie przeznaczyliśmy sobie na jego realizację praktycznie cały dzień (7 godzin), tak by bez zbędnego pośpiechu, wolnym krokiem, móc skupić się na rodzinnej wędrówce w górach.
Swój szlak zakończyliśmy w Świeradowie Zdroju, gdzie Agnieszka z dziećmi została odpoczywać, zaś ja poszedłem po samochód do Czerniawy Zdój.
Na trasie niekiedy występują problemy z zasięgiem, dlatego rekomendujemy pobranie mapy offline. Bardzo dobrze sprawdzają się tutaj Mapy.cz albo Mapa-turystyczna.pl. Warto mieć te aplikacje wgrane na swój telefon by zawsze móc kontrolować swoje położenie na szlaku.
Nocleg w Bazie Izerskiej - świetny punkt noclegowy w Górach Izerskich
Cały weekend spędziliśmy w Górach Izerskich, gdzie nocleg zapewnił nam w ramach współpracy reklamowej Baza Izerska. Jest to miejsce oddalone z dala od innych zabudowań, dzięki czemu można liczyć na swobodną i kameralną atmosferę.
Nie jest to wielki obiekt (łącznie 3 pokoje), dlatego jest tutaj bardzo swojsko. Do udogodnień, które najbardziej przypadły nam do gustu podczas naszego rodzinnego wyjazdu, było duże pole rekreacyjne z zadaszonym tarasem, miejscem na ognisko / grilla oraz to, że mogliśmy przyjechać tam z naszym Lokim, który mógł biegać radośnie po dużym polu. Wracając ze szlaku mogliśmy zrobić piknik na dworze, usmażyć kiełbaski i spokojnie zaplanować sobie następny dzień w Górach Izerskich.
Innym z pewnością spodoba się sauna, która jest udostępniana dla gości w ramach pobytu oraz bania z podgrzewaną wodą. Z pewnością można się tutaj zrelaksować po aktywnym wypoczynku i zregenerować swoje sił. Co więcej Baza Izerska jest też fajnym miejscem dla osób podróżujących na dwóch kołach, ponieważ właściciele prowadzą także punkt wypożyczania rowerów w Świeradowie, więc mają na miejscu cały warsztat dla jednośladów.
Niedawno także postawiono tam basen na stelażu, dający ochłodę w ciepłe dni.
Sprawdź naszą Mapę Rekordowych Miejsc na Dolnym Śląsku
Odkryj w niej wiele niepowtarzalnych i rekordowych miejsc jakie możecie odkryć na Dolnym Śląsku. Koniecznie sprawdź i nigdy nie pomiń już wyjątkowej atrakcji na Twojej trasie.
Jeżeli kiedyś Ci się zdarzyło, że dopiero po fakcie dowiedziałeś się o fascynującym miejscu na Dolnym Śląsku to z naszą mapą zawsze będziesz wiedział jaka Wyjątkowa Atrakcja znajduje się na Twojej trasie. Sprawdź gdzie leży pustynia w środku lasu, gdzie jest najdłuższy kamienny wiadukt lub gdzie znajdziesz Srajludka.