Strona Główna EuropaWłochy Wulkan Wezuwiusz Neapol

Wulkan Wezuwiusz Neapol

Przez WolnymKrokiem
Opublikowane: Ostatnio uaktualniona na: 7 komentarzy
Wezuwiusz to jeden z najbardziej znanych wulkanów w Europie. Swoją sławę zawdzięcza m.in zagładzie jaką sprowadził na Pompeje oraz inne okoliczne miejscowości. Nie jest jednak tak, że Wezuwiusz to zły charakter historii starożytnego Cesarstwa Rzymskiego. Wraz ze swoim niebezpieczeństwem dostarczał okolicznej ludności wiele korzyści płynących z bardzo żyznych ziem lub zdrowotnych term.
 
Wulkan Wezuwiusz krater

Jak najlepiej dostać się na Wezuwiusza? Rezerwacja biletu

 
Sam wulkan znajduje się na południu Włoch zaraz przy mieście Neapol. Wystarczy wsiąść do kolejki podmiejskiej Circumvesuviana kierującą się do Sorrento i wysiąść na przystanku Ercolano Scavi. Z tego miejsca możemy także dotrzeć do ruin miasta Herkulanum – bogatszego, lecz mniejszego odpowiednika PompeiBy dostać się na szczyt krateru trzeba skorzystać z płatnych form transportu np. Expres Vesuvio. Swój punkt odjazdowy mają zaraz przy wyjściu z peronu tak więc na pewno nikt go nie przegapi. Jest to forma prywatnych busów i w swojej ofercie posiadają dowóz na Wezuwiusza, wstęp na szczyt oraz oprowadzanie przez przewodnika. Z naszej strony radzimy nie brać opcji z przewodnikiem. Wygląda to mniej więcej tak, że jest kanciapka z przewodnikami na szczycie, którzy nie kwapią się do oprowadzania nikogo. Bilet na busa jest w dwie strony, dlatego na samo zwiedzanie mamy ok 1,5h. 
 

Wycieczki na Wezuwiusza są organizowane przez wiele prywatnych przedsiębiorstw i niestety ceny ich są różne i zmieniają się od sezonu oraz od “negocjacji”. Jeżeli chcecie zarezerwować sobie wyjazd w wyprzedzeniem i w normalnej, konkurencyjnej cenie to sprawdźcie cenę online – gwarantuje ona stałość ceny i nie będzie szansy, że ktoś Was “natnie” na cenę turystyczną – Sprawdź cenę wycieczki na Wezuwiusza.

Można wejść także pieszo na Wezuwiusza ale nie wiem czy gra jest warta zachodu. Trasa na górę prowadzi wąską drogą po której jeżdżą busy oraz inne auta osobowe. Z samego Ercolano piesza wędrówka może zająć dość sporo czasu (kilkanaście kilometrów w jedną stronę), jeżeli się nie zgubimy – chociaż wulkan przegapić jest dość ciężko.
Wulkan Wezuwiusz widok z Ercolano

Kilka wskazówek przed wyruszeniem na krater Wezuwiusza

Po dowiezieniu przez busa na parking czeka nas piesza wędrówka na szczyt. Jest to dość intensywne podejście chociaż niezbyt długie. Można wypożyczyć na miejscu kijek do podpierania się w czasie wspinaczki w cenie 2-3 euro, co dla osób starszych lub z gorszą kondycją fizyczną może okazać się to dobra inwestycja.
Na pewno nie polecamy chodzenia tam w sandałach/japonkach. Cały czas chodzi się po piachu, który bardzo brudzi i na pewno nie będzie to miłe uczucie. Nie trzeba też specjalnie wyposażać się w buty górskie, myśmy mieli zwykłe adidasy i całkowicie wystarczyło.

W zależności od pory roku trzeba się odpowiednio przygotować. Szczyt Wezuwiusza jest najwyższym punktem w okolicy, więc wieje na nim niemiłosiernie. W dodatku nie oferuje żadnego zacienienia w postaci drzew, dlatego w lecie proszę zaopatrzyć się obowiązkowo w nakrycia głowy 🙂
Wulkan Wezuwiusz Neapol
Wulkan Wezuwiusz Neapol
Widok na Neapol z Wulkanu Wezuwiusz
 
Wulkan Wezuwiusz Neapol
Była to nasza pierwsza wizyta na wulkanie w życiu, dlatego sam krater Wezuwiusza troszkę nas rozczarował. Spodziewaliśmy się wrzącej, płynnej magmy, która będzie leniwie bulgotać wewnątrz trzewi wulkanu. Jednak jedyne co zobaczyliśmy, to zasypana dziura na środku której wyrosło sobie małe drzewko. Drzewko?! Jak ono się tam znalazło i wyrosło do dnia dzisiejszego stanowi dla nas zagadkę. Jedynymi specjalnymi efektami jakimi uraczył nas wulkan były parujące miejsca oraz lekki zapach siarki. Nie był on zbyt intensywny, bo na szczycie na prawdę mocno wiało i zapach bardzo szybko się ulatniał.
Krater Wezuwiusza
 
Krater Wulkanu Wezuwiusz
Wulkan Wezuwiusz Neapol
 
Krater Wulkanu Wezuwiusz
 
Krater Wulkanu Wezuwiusz
 
Neapol widok z Wezuwiusza
 
Wulkan Wezuwiusz Neapol

 

Pogoda na Wezuwiuszu

Niestety wyprawy na wulkan Wezuwiusz ciężko jest zaplanować. W ciągu 3-dniowego pobytu w Neapolu większość czasu był skryty w chmurach. Jeżeli warunki atmosferyczne są niekorzystne, istnieje ryzyko, że samo wejście na krater będzie zabronione. Dlatego wato mieć na uwadze, że sama wyprawa może nie dojść do skutku. Po przylocie najlepiej jest monitorować na bieżąco aktualną pogodę i wtedy podjąć decyzję. Jednak Neapol i okolice są na tyle interesującymi miejscami, że z pewnością uda się zapełnić lukę powstała z nieplanowanego pochmurnego Wezuwiusza. Warto mieć na uwadze, że w miesiącach zimowych, wjazd na Wezuwiusza może być całkowicie niemożliwy ze względu na zalegający tam śnieg.
Wulkan Wezuwiusz Neapol
 
Wulkan Wezuwiusz Neapol
 

Wrażenia ze zwiedzania Wezuwiusza

Wzdłuż krateru prowadzi szeroka ścieżka, z której cały czas rozlega się piękny widok na okolicę. Nie chcieliśmy jednak stać dłużej w żadnym miejscu, ponieważ (jak pisaliśmy wcześniej) bardzo wiało. A przecież jeszcze godzinę wcześniej w Ercolano chodziliśmy w krótkim rękawku.
Ludzi prawie wcale nie było. Widać to zresztą na naszych zdjęciach 🙂 Spotkaliśmy tylko tych, co jechali z nami busie – a było nas w sumie 8.
W trzech miejscach stoją budki, gdzie można kupić pamiątki, napić się czegoś ciepłego, usiąść przy stoliku i podziwiać widoki. Myśmy z tego nie skorzystali, bo wiatr do tego nie zachęcał.
Krystian bardzo chciał wypatrzeć ze szczytu Pompeje – mniej więcej określiliśmy nawet, gdzie muszą być położone, jednak nie udało nam się dostrzec.
Wulkan Wezuwiusz Neapol
Wulkan Wezuwiusz Neapol
Wulkan Wezuwiusz Neapol

Zaręczyny na wulkanie Wezuwiusz

Kiedy wracaliśmy, Krystian poprosił francuską parę o zrobienie nam zdjęcia. Niczego się nie spodziewając, przecież zdjęcie jak zdjęcie, zaciekawiłam się czemu Krystian tak niespokojnie stoi. Za chwilę patrzę, a Krystian klęka przede mną z pierścionkiem, i pyta się, czy za niego wyjdę!
Kiedy ktoś teraz pyta się mnie, co wtedy czułam, to mówię, że byłam w szoku 🙂
A jak Francuzi się wzruszyli!

Wulkan Wezuwiusz Neapol

Później okazało się, że Krystian miał plan awaryjny – jeśli bym się nie zgodziła, zabawiłby się we Władcę Pierścieni i wrzucił pierścionek do wulkanu 😀

Wulkan Wezuwiusz Neapol

Czy to nie wspaniałe miejsce na zaręczyny? Może nie wyglądałam najlepiej – potargane włosy przez wiatr i ortalionowa kurtka brata, ale to się nie liczy (chociaż zdjęcia tego nie ukryją). Na pewno nie chciałabym przeżyć takiej chwili w restauracji lub w domu wśród rodziny. Krystian wpadł na idealny pomysł – podczas podróży, na szczycie góry, naszym pierwszym wulkanie.

Neapol
zachmurzenie umiarkowane
85%
4.1km/h
75%
12°C
14°
11°
12°
Thu
11°
Fri
11°
Sat
13°
Sun
15°
Mon
Może zainteresują Cię też te wpisy:

Może spodobają Ci się te wpisy:

7 komentarzy

Klaud 21 maja 2019 - 22:38

Właśnie odkryłam Waszego bloga szukając informacji o Neapolu.
Lepszego miejsca na zaręczyny nie mógł wybrać – zazdroszczę pomysłu i inicjatywy! 😀

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 22 maja 2019 - 20:04

Hehe przekażę Krystianowi 😀 Przyznam szczerze, że też bardzo zadowolona jestem z jego inicjatywy. No ale zna mnie dobrze więc wie co lubię 😉 W razie pytań o Neapol (lub inne cele podróże) pisz śmiało! 🙂

Odpowiedź
KASIK 25 lipca 2019 - 15:31

Byłam w Neapolu w 2006, ale nie dotarłam tam gdzie Wy, na Wezuwiusz. Super. Byłam w Pompejach , gdzie zespół Pink Floyd zagrał historyczny koncert bez publiki w latach 70 tych jako pierwsza grupa na świecie. Polecam zobaczyć. Piękne. Pompeje w ogóle są niesamowitym miejscem. Podoba mi się Wasza relacja. Zdjęcia wspaniałe pozdrawiam!!!

Gratulacje Wam i życzę dużo szczęścia!!!

Odpowiedź
Paulina Karaś 8 października 2019 - 00:32

O jejku! Ale historia! Bardzo zbliżona do naszej:) Mój narzeczony- również Krystian – wybrał tak samo romantyczny sposób – tylko że na wulkanie El Teide:) To również był nasz pierwszy wulkan:) W tym roku na rocznicę zamierzamy zdobyć Wezuwiusza:) Mam nadzieję, że pogoda dopisze.. Na pewno też skorzystamy z Waszego doświadczenia – mnóstwo informacji dowiedziałam się z Waszego bloga;) Pozdrawiam cieplutko:)

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 20 października 2019 - 21:58

Haha coś te Krystiany bardzo lubią wulkany 😀 I jak Ci się podobało miejsce oświadczyn? Trzymamy kciuki za pogodę na Wezuwiuszu, ponieważ często lubi mieć “głowę w chmurach” 😀

Odpowiedź
Leszcz 15 stycznia 2020 - 17:12

“sam krater Wezuwiusza troszkę nas rozczarował. Spodziewaliśmy się wrzącej, płynnej magmy, która będzie leniwie bulgotać wewnątrz trzewi wulkanu.” – serio? w wulkanie, który od erupcji z 1944 nie daje szczególnych oznak życia spodziewaliście się lawy? I myslicie, że mozna tak sobie po prostu wejść do krateru czynnego wulkanu, w którym odsłonięta jest komora magmowa? xD geeez

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 21 stycznia 2020 - 08:51

Z logicznego punktu widzenia to sprawa była do przewidzenia. Ale gdy po raz pierwszy jedzie się na jakiś duży i sławny wulkan to ma się jednak stereotypowe myślenie na temat jakiegoś miejsca. Podobnie mieliśmy z Izraelem i Drogą Krzyżową, i Golgotą. Rzeczywistość jest inna, ale jednak wyobrażenie stereotypowe funkcjonuje.

Odpowiedź

Zostaw komentarz

Udostępniając komentarz, potwierdzam znajomość polityki prywatności strony.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), by była lepsza w funkcjonowaniu dla Ciebie. Mamy nadzieję, że nie jest to problem. Akceptuje Dowiedź się więcej

Wieża widokowa na Górze Donas
Cześć, świetnie że jesteś z nami!

Zapraszamy Cię byś był z nami na bieżąco

Polub nas na Facebooku lub zapisz się do naszego newslettera.

Fort na Wyspie Berlenga