Spis treści
Via Spluga – bajeczna trasa przez Alpy
Początek szlaku Via Spluga
Ludzi spotykaliśmy bardzo rzadko. Ale jak już byli to raczej wędrujący włoscy emeryci, z uśmiechem mówiący do nas “Ciao!”. Prawdę mówiąc to zazdrościmy im takiej starości, w której większość swojego wolnego czasu mogą poświęcić na coś co sprawia im przyjemność i żyć aktywnie.
Zapora wodna koło Isoli
W końcu jednak doszliśmy do jeziora przy Isoli. Piękny kolor wody, dookoła wysokie góry, zieleń zlewająca się z turkusem wody – Miejsce idealne! Chcieliśmy przejść na drugą stronę i odpocząć trochę nas rozlewiskiem, jednak do tego musieliśmy złamać trochę zakazów.
W takim miejscu czas szybko mija i okazało się, że spędziliśmy tak prawie dwie godziny, o czym przypominał nam bijący z oddali dzwon. Trzeba było w końcu iść dalej. Z nieukrywanym ociąganiem się spakowaliśmy nasz mini biwak i ruszyliśmy przed siebie.
Isola to malutkie górskie miasto. Życie w nim biegnie sielankowo, jakby poza ramami czasu. Zwiedzanie miasteczka odbyło się w tempie ekspresowym, ponieważ wszystko znajdowało się wzdłuż jednej ulicy. Mogliśmy tutaj uzupełnić wodę ze źródełka co bardzo podniosło nas na duchu. Ostatnim miejscem skąd czerpaliśmy wodę była Chiavenna i świeża i chłodna woda na prawdę nam się przydała. Dodatkowo odpoczęliśmy chwilę w progach XV wiecznego kościoła.
Błądzenia ciąg dalszy
W drogę! Żegnaj Isolo, witajcie Alpy!
Odcinek przebytej trasy Via Spluga
Poglądowa mapa naszej trasy, a tym czasem zapraszamy do dalszej relacji na odcinku Isola -Montespluga a w nim nasze pierwsze dzikie nocowanie w namiocie na ponad 2000 m n.p.m i PRZEPIĘKNE widoki za którymi tęsknimy do tej pory!
46 komentarzy
Nigdy nie zatrzymywaliśmy się na północy Włoch. Jeździliśmy wybrzeżem Adriatyku, głównie po Abruzji. Zwiedzaliśmy też Lacjum i sam Rzym …ale patrząc na zdjęcia po prostu zazdroszczę 🙂
To może Wasz kolejny wyjazd do Włoch spędzicie w Alpach 🙂
My jechaliśmy busem/stopem do jeziora. I był to jeden z najpiękniejszych dni jaki spędziłam we Włoszech 🙂 Jeszcze niezadeptane miejsce, małutkie miasteczka, w których można leniwie spacerować uliczkami, życzliwi mieszkańcy oraz cudowne, błogie dolce far niente, które tu można naprawdę poczuć 🙂
Byłam we Włoszech 3 razy (wcześniej objazdówka i obóz nad morzem), ale właśnie okolice Isoli i Montesplugi podobały mi się najbardziej. Całkowicie się zgadzam, że nie ma tam jeszcze wielu turystów, a mieszkańcy są bardzo sympatyczni 🙂
Uwielbiam małe miejscowości, góry i jeziora, więc takie połączenie wydaje się być idealne 😉
Wygląda bardzo alpejsko 😉 trochę przypomina mi Austrię. Obecnie przebywam trochę we Włoszech, ale w Alpy się jeszcze nie wybrałam. Może kiedyś 🙂
w-spodnicy.blogspot.com
Pół roku pracy, a drugie pół wakacji, to super sposób na życie, pozazdrościć Argentyńczykowi. Miejsce bardzo ładne i malownicze, jak pewnie całe Alpy. Podejście na czwartym zdjęciu wygląda trochę ekstremalnie.
Te górskie źródełka i potoki szczególnie przemawiają mi do wyobraźni. Chłodna, krystalicznie czysta woda, pita wprost ze źródła nie ma sobie równych. Chociażby dla niej wybrałbym się chętnie Waszą trasą 🙂
Oj tak, bo to jest idealne miejsce 🙂
Myślę, że widoki alpejskie są podobne, niezależnie jaki kraj 🙂
Ty bardziej, że on pracuje tylko zimą, więc wszystkie ciepłe miesiące robi co chce !:)
Przy każdym z nich wymienialiśmy wodę w butelce, co kolejna była lepsza 🙂
Jak tam cudownie! Przepięknie!
Alpy, jeziora i wioski są urocze. Podziwiam Was za taki sposób podróżowania, jesteście wspaniali. 🙂
Beutiful Nature!! Gorgeous pics! xoxo
Dzięki wielkie! 🙂
Tama robi wrażenie spektakularne. Nic tylko przysiąść i zajadać się wafelkami z przerwami na jakąś fajną fotę 😉
Tak właśnie zrobiliśmy! 🙂
O tak! Alpy to jest to i cos o tym wiem ;-D. Widoki wspaniałe! Wbrew pozorom we Włoszech autostop, szczególnie w tych mniej uczęszczanych wioskach to nadal powszechna forma komunikacji. A fontanny zawsze i mi ratują życie ;-).
Widoki piekne! Rewelacja!
Pozdrawiam!
Ja akurat wolę dalesze podróże 🙂
Piękne widoki 🙂 Wycieczka za pewne męcząca, ale myślę, że warto, prawda ?
Wiadomo, kto co woli 🙂
Oczywiście, że warto ! Zwłaszcza, że na nowo polubiłam Włochy 🙂
Szkoda. że u nas nie ma tylu fontann 🙂
Piękne zdjęcia. Dziękuję, że przywołałaś z nimi trochę moich wspomnień… W takich rejonach spędziłam chyba jedna z najlepszych wakacji mojego życia. Miejsca są niesamowite i jeszcze ten kolor wody… tak jak piszesz ludzie również jakby "inni"… Miłe jest jak ktoś się przywita czy sam z siebie chce pomóc! 😉
Nie ma za co ! Było tam naprawdę niesamowicie…
Ładne zdjęcia i bardzo fajna wycieczka!
Świetne fotki 🙂
Dzięki 🙂
bardzo piękne widoki, właśnie takie wakacje lubię…a nie all przy plaży 😉
A my właśnie jedziemy plażować na Cypr.. Ale na własną rękę 🙂
przepiękny, stary kościół 🙂
i widoczki także oczywiście 🙂 sama napiłabym się takiej wody ze źródełka :))
http://triviaaboutme.blogspot.com/
Wszystko było tam takie wspaniałe , bardzo nam się Alpy spodobały 🙂
New post in my blog continue in Paris 🙂 Happy Sunday! xxx
O kurcze! Jak dobrze, że trafiłam na Waszego bloga. 🙂 Dzięki takim osobom, aż mi się chce pakować plecak i iść przed siebie – no dobra, po studiach to zrobię, albo na weekendach. 😉
Lecę czytać starsze wpisy, bo bardzo mi się spodobał styl pisania oraz zdjęcia. We Włoszech planuję spędzić kilka miesięcy, więc wpisy na pewno pomogą mi w odnalezieniu kilku ciekawych miejsc.
Pozdrawiam gorąco! 🙂
Dzięki wielkie! Wcale nie musisz jeździć po studiach, przecież my właśnie jesteśmy studentami 🙂
Po pierwsze, pięknie! Bo drugie, uwielbiam autostop 🙂
Dzięki, my także! 🙂
Cudowne widoki, tylko pozazdrościć 🙂
What a nice place! Beautiful photos! 🙂
Thanks! 🙂
Już za nimi tęsknimy 🙂
jak cudownie! 🙂
mój blog, hooneyyy
Piękne, wszystko cudne! Zazdroszczę Wam tej przygody i tych wspomnień.
Było naprawdę wspaniale! Góry to jednak nasze ulubione miejsce 🙂