Podróż dookoła świata Bentleyem – droga przez mękę?
Jak wiadomo podróż dookoła świata jest jakby mekką (nie mylić z męką) dla każdego podróżnika. Prędzej czy później nadejdzie chwila refleksji o tym, że trzeba zrobić coś szalonego w swoim życiu. Taka najbardziej epicka podróż, którą będziemy mogli z dumą przekazywać na rodzinnych spotkaniach, a później swoim dzieciom i wnukom.
![]() |
Źródło : B&W Collection |
Powód nr 1 – Aura splendoru
![]() |
Źródło: DailyMail |
Powód nr 2 – Samowystarczalność
Powód nr 3 – Zobowiązania
![]() |
Źródło : Car and Driver |
Powód nr 4 – Luksus i wygoda
Powód nr 5 – Truciciel
Już spieszę z wyjaśnieniami. Przy założeniu, że nasza podróż będzie wynosiła ponad 45 000 kilometrów, a nasze niepraktyczne podróżniczo autko będzie konsumować zatrważające 9,5 l/100 km, to będziemy potrzebować aż 4275 litrów benzyny! Łączna produkcja CO2 z takiej ilości paliwa wyniesie prawie 10 ton zaś NOx powstanie około 34 kg. Czy jesteśmy w stanie przyjąć takie brzemię na nasze barki? O ekonomicznej stronie tej inwestycji nie będę pisać. Przecież mamy Bentleya…
![]() |
Źródło : ekoGroup |
Powód nr 6 – Posłaniec fałszywej nadziei
Tak więc nie dość, że stawiamy siebie w niezręcznej sytuacji, to jeszcze sprawiamy zawód innym, niewinnym ludziom.
Powód nr 7 – Czysta zbrodnia
Ostatni powód – Bentley
Prawdę mówiąc, jeżeli ktoś kupi sobie Bentleya to podróż dookoła świata może odbyć kiedy zechce. Wystarczy, że okrąży auto. Bo to właśnie Bentley będzie jego światem.
![]() |
Źródło: Inautonews |
PS Artykuł jak najbardziej sponsorowany 😉