Hegevarde jest najwyższym szczytem w paśmie gór Norefjell, ulokowany na 1459 m n.p.m. Znajduje się on w pobliżu Oslo i by dojechać do wioski Gulsviksetren (przy mieście Fla) trzeba pokonać około 120 kilometrów (2 godziny drogi). Jest to rezerwat przyrody i wjazd na niego jest płatny (ok. 75 Koron Norweskich dla auta osobowego). Jest to więc dobry pomysł, by aktywnie spędzić czas na łonie natury i zobaczyć wiele przepięknych widoków zarówno na trasie górskiej, jak i w drodze na Hogevarde. Zwłaszcza gdy mieszka się w pobliżu Oslo.
Jak dojechać do parku Fla, z którego rusza szlak na Hogevarde?
Park krajobrazowy przy miejscowości Fla usytuowany jest na północ od Oslo. Żeby do niego trafić, należy kierować się bezpośrednio drogą numer E16 do miasta Honefoss, a następnie drogą numer 7 do Fla. My ruszaliśmy z Sandviki na Dramenn drogą E18 i kierowaliśmy się do Vikersund. Następnie odbiliśmy drogą numer 250 do Fla. Dlaczego zdecydowaliśmy się nadłożyć około 50 kilometrów? Ponieważ widoki na tej trasie są naprawdę zachwycające. Piękne, wielkie, niebieskie jeziora otoczone zielonymi górami sprawiają, że nieraz musieliśmy się zatrzymać, by zrobić zdjęcie.
Z drogi krajowej numer 7 należy zjechać dopiero za miejscowością Granheim w drogę FV202, a później w Gulsviksetervegan. Dla wszystkich zainteresowanych jak wygląda dojazd z Oslo na parking pod Hogevarde, to zostawiamy mapkę na dole wpisu.
Gdy zaparkujemy, należy iść szeroką szutrową drogą. Przez około kilometr nie będzie prawie żadnych nierówności terenu, aż do rozpoczęcia szlaku czerwonego. Podczas tej przechadzki będziecie mogli podziwiać typowe norweskie chatki - czerwone, drewniane domki letniskowe, których dachy często są porośnięte trawą.
Zastanawialiście się, dlaczego taki trend występuje w Norwegii? Dlaczego "hytki" wyglądają w ten sposób? Otóż jest to nawiązanie do przeszłości norweskiej kultury.
Dawniej kolor domu wyznaczał zamożność właściciela. Na pomalowanie domu na czerwono mogły pozwolić sobie biedniejsze rodziny używając w tym celu farby zrobionej z tłuszczu, krwi ryb i innych zwierząt. Najdroższą formą malowania domu była biała farba, dlatego niektórzy chcący dodać sobie prestiżu malowali tylko frontową ścianę na biało, zaś resztę na czerwono lub żółto.
A skąd trawa na dachu? Ten zabieg upiększania domu miał formę czysto techniczną. Warstwa kory, na której wysiewało się trawę miała bardzo dobre właściwości izolacyjne i pozwalała ocieplić dom.
Aktualnie Norwedzy tworzą swoje chatki na dawny wzór, ponieważ bardzo cenią swój folklor. Czerwone domki z trawą na dachu stały się też już poniekąd wizytówką tego kraju.
Czerwony szlak na górę Hogevarde - czyli 600 metrów przewyższeń przyjemnej wędrówki
Szlak czerwony rozpoczyna się zaraz przy jednym z domów. Nie znajdziemy tam żadnych drzew czy słupków wytyczających szlak. Trzeba kierować się wydeptanym szlakiem i patrzeć na kamienie oznaczonych literą "T". Początkowa część szlaku może być lekko podmokła, ponieważ spływa po niej woda do pobliskiego strumienia. Zalecamy więc patrzenie gdzie się stawia nogi i nieufanie pozornie suchym kamieniom, ponieważ zazwyczaj są wilgotne i ruchome. My zrealizowaliśmy ten szlak w połowie czerwca i nie mogliśmy narzekać na niesprzyjające warunki na szlaku.
Co ciekawe, zaobserwowaliśmy po raz pierwszy efekt halo, czyli wyraźną aureolę otaczającą słońce. Oczywiście pierwsze co zrobiliśmy, to patrzyliśmy na nią przez kilka chwil, a później uwieczniliśmy to aparatem. Dopiero później czytając o tym zjawisku dowiedzieliśmy się, że patrzenie na efekt halo bez odpowiedniej ochrony może doprowadzić do uszkodzenia siatkówki oka, a robienie zdjęć aparatem bez odpowiedniego filtra może popsuć obiektyw... Szczęściem nowicjusza nic się nam nie przytrafiło.
Czym jest efekt halo? Optyczny efekt halo polega na zakrzywianiu promieni słonecznych przez cząsteczki lodu znajdujących się wysoko w atmosferze lub w górnych partiach chmur. Z tego powodu na obręczy aureoli można zobaczyć kolory tęczy.
Szczyt góry Hogevarde - 1495 m n.p.m. i przepiękne panoramy na górze
Szlak, który trzeba przebyć na sam szczyt Hogevarde, licząc od parkingu, wynosi 5,3 kilometra, podczas których trzeba pokonać około 686 metrów przewyższeń. Chociaż góra wydaje się być blisko, to na letnią realizację tej trasy trzeba przeznaczyć od 4 do 5 godzin. Jest to szczególnie ważna informacja, jeżeli planujecie pojechać jeszcze w inne miejsce. Jeżeli jednak jedziecie z Oslo, to wejście na Hogevarde będzie dobrym planem na jednodniową wycieczkę.
Na samej górze znajduje się kopiec kamieni oraz tyczka wyznaczająca wierzchołek góry. Jest tam też specjalna skrzynka, w której znajduje się notes zdobywców, w której można pozostawić swoje pozdrowienia. My pozdrowiliśmy Wolnym Krokiem wszystkich polskojęzycznych zdobywców Hogevarde.
Szczyt Hogevarde to także doskonały punkt widokowy z 360 stopniową panoramą na całą okolicę. Rozległa, zielona przestrzeń i zarysy innych gór na horyzoncie na pewno wprawią Wasze aparaty w ruch. Zaplanujcie więc swoją wyprawę, gdy pogoda nad parkiem będzie zapewniała dobrą widoczność. Dzięki temu dostrzeżecie m.in górę Gaustatoppen, która była jedną z pierwszych naszych gór zdobytych w Norwegii.
Mapa drogi oraz szlaku na górę Hogevarde
Jak widzicie, jest to bardzo ciekawa atrakcja, która znajduje się w rozsądnym zasięgu od Oslo, by zaplanować jednodniową wycieczkę. Jeżeli chcecie zwiedzić także inne zakątki tego regionu, to możecie rozważyć opcję z noclegiem pod namiotem. Camping jest dość popularny w Norwegii i wielu z turystów decyduje się na nocowanie w górach. Szczególnie ten trend mogliśmy zaobserwować na popularnej atrakcji jakim jest Język Trolla. Dzięki tej opcji omijało się największe fale turystów powodujące kolejki do zdjęć. Z noclegiem będziemy mieli swój kawałek Języka Trolla wyłącznie dla siebie, umożliwiając tym samym napawaniem się w pełni tą niezwykłą atrakcją bez presji innych osób czekających w kolejce na swoją turę.
Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądają okolice Norefjell zimą to zapraszamy was do wpisu z listopada: Norefjell zimą pod górą Hogevarde
Jak zawsze, dodajemy Wam także mapę dojazdu do góry Hogevarde, oraz szlak pieszy.
2 komentarze
Dzięki za świetną propozycję wycieczki. Któregoś dnia na pewno skorzystam 🙂
Polecamy! I też na pewno do Ciebie wpadniemy, żeby zobaczyć co ciekawego można jeszcze zobaczyć w pobliżu Oslo 🙂