Strona Główna EuropaPolskaDolny Śląsk Rudawy Janowickie – Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Rudawy Janowickie – Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Przez WolnymKrokiem
Opublikowane: Ostatnio uaktualniona na: 11 komentarzy

Rudawy Janowickie to dla nas miejsce, w które wracamy zawsze z przyjemnością. Tym razem postanowiliśmy zrealizować około 10 kilometrową trasę w kształcie pętli w północno-zachodniej części grzbietu wraz z naszym maluchem. Rudawy Janowickie zlokalizowane są w pomiędzy Jelenią Górą a Kamienną Górą i z powodzeniem mogą je odwiedzić osoby poruszające się koleją, ponieważ szlak można  rozpocząć z Janowic Wielkich, do których regularnie kursują pociągi. My tym razem podjęliśmy szlak z Mniszkowa znajdującymi się zaraz za Miedzianką, czyli naszym dolnośląskim miastem widmo.

Od razu na wstępie chcielibyśmy poinformować, że tej trasy nie da rady przejść z wózkiem. Najlepszym rozwiązaniem dla dziecka będzie go wziąć w nosidełko lub chustę. Piszemy o tym, ponieważ często dostajemy zapytania w związku z podróżowaniem z naszym roczniakiem, czy taką trasę można przejść z wózkiem.

Rudawy Janowickie - Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Głównym celem naszej podróży były Starościńskie Skały, ponieważ kilka lat temu Krystian sam zrealizował podobną trasę, to jednak ze względu na porę roku (zima) na skałach występowało spore oblodzenie i nie chciał ryzykować ze wspinaniem się w niedostępne rejony.  A jak wiadomo, będąc w Rudawach Janowickich i nie widzieć przepięknych krajobrazów rozpościerających się ze szczytu Lwiej Góry, to tak jakby tam się nie było. Z tego względu musieliśmy ruszyć tam raz jeszcze z obowiązkowym wdrapaniem się na skałki.

Swoją przygodę rozpoczęliśmy z końca miejscowości Mniszków znajdującym się zaraz za miastem widmo – Miedzianką. Trasa dojazdowa jest na prawdę wąska i z powodzeniem mogłaby być to droga jednokierunkowa… Myślimy jednak, że problem w dojeździe może występować jedynie w dniach wolnym od pracy, gdy ogólny ruch turystyczny się zwiększa. Darmowy parking znajduje się zaraz przed szlabanem wejścia do Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Jest on dobrze oznaczony na mapie turystycznej, który umieściliśmy na końcu wpisu.

Do Starościńskich Skał prowadzi szlak żółty, z którego później odchodzi szlak niebieski ( zaraz przy potoku Janówka ). Co do żółtego odcinka to nie ma się tutaj co za bardzo rozwijać, ponieważ jest on dość monotonny i prowadzi cały czas w dół. Prawdziwa przygoda zaczyna się dopiero po wkroczeniu na niebieski szlak idącym wprost do Lwiej Gór. Znajdziemy na nim pierwsze z “pocztówkowych obrazków” Rudaw Janowickich – Skalny Most oraz Piec.

Rudawy Janowickie - Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?
Rudawy Janowickie - Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Pocztówkowe widoki wprost z Rudaw Janowickich

Rudawy Janowickie potrafią zachwycić swoimi widokami niejednego turystę górskiego. Mają one swój osobisty klimat, sprzyjający rodzinnym wycieczką i osobom chcącym aktywnie spędzić weekend na świeżym powietrzu. Z tego powodu dość chętnie odwiedzają je Dolnoślązacy oraz turyści odkrywający piękno naszego regionu. Oczywiście każde miejsce ma swoje “pocztówkowe” miejsca i widoki, które są najchętniej fotografowane.

Pierwszym z takich miejsc, jakie napotkamy na drodze jest Skalny Most, będący przepiękną formacją skalną składającą się z dwóch pionowych monolitów połączonych niewielkim głazem u szczytu. Jest to także jeden z bardziej popularnych punków wspinaczkowych w regionie.

Kolejnymi formacjami skalnymi, przy których turyści robią obowiązkowy postój, jest Piec znajdujący się w sąsiedztwie Skalnego Mostu. Niska, choć dość stromo usytuowana skała zapewnia całkiem przyjemy widok na pobliską okolicę. Na jego wierzchołku znajduje się barierka zabezpieczająca skarpę skały oraz ławeczka, na której można odpocząć.

Następnie, nie czeka nas nic innego niż podejście pod Starościńskie Skały, czyli jedną z głównych atrakcji całej trasy. Jest do odcinek z najcięższym podejściem z całego szlaku. Szlak nie jest dobrze oznaczony, dlatego musieliśmy się wspierać nawigacją i trochę przedzieraliśmy się przez krzaki.  Po dotarciu na szczyt przywitał nas widok grupki osób trenujących wspinaczkę po skałkach, oraz widok wielkich odkrytych skał. To właśnie Starościńskie Skały.

Wejście na punkt widokowy jest usytuowany po lewej stronie skały i prowadzi na niego krótki odcinek czarnego szlaku. Warto wybrać się na niego podczas sprzyjających warunków pogodowych. Na pewno odradzamy wchodzenie, gdy jest ślisko, występuje oblodzenie lub śnieg. Niewiele trzeba by doszło do nieszczęścia…

Rudawy Janowickie - Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Ruiny Zamku Bolczów w Rudawach Janowickich

Po lekkim odpoczynku i ponapawaniu się widokami ruszyliśmy w dalszą trasę – ku ruinom Zamku Bolczów, które stanowią kolejną atrakcję Rudaw Janowickich.

Wybudowany został w roku 1375 prawdopodobnie przez dworzanina księcia Bolka II z rodu Bolczów. Jak to prawie każdy zamek na Dolnym Śląsku, historia obiektu była bardzo burzliwa (dosłownie i w przenośni), bowiem zamek został zburzony podczas bitwy mieszczan Wrocławia i Świdnicy z husytami. Dopiero na początku XVI wieku zamek został odbudowany i powiększony o dodatkowe pomieszczenia. Zadbano także o dodatkowe fortyfikacje warowni, w wyniku których wybudowano wieżę obronną a także stanowiska strzelnicze na murach. W następnych latach Zamek Bolczów przechodził z rąk do rąk innych właścicieli, będąc sukcesywnie rozbudowywanym o kolejne elementy, tj. dziedzińce, suchą fosę, basteję itp. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i w wyniku kończącej się wojny trzydziestoletniej wycofujące się wojska szwedzkie podpaliły części mieszkalne zamku skazując go na ruinę. Aktualnie obiekt jest własnością Lasów Państwowych i oddany jest bezpłatnie dla ruchu turystycznego. W naszej ocenie, są to jedne z najciekawszych ruin zamku, które możecie zobaczyć na terenie Dolnego Śląska. Dodatkowo stanowi punkt widokowy na pobliskie tereny.

Na miejscu spotkaliśmy wielu turystów odpoczywających w murach zamku. Co nas zaniepokoiło, to sytuacja w której cztery grupy turystów paliło ogniska na terenie zamku. Dla nas taka sytuacja była bardzo zastanawiająca. Osobiście uważamy, że nie powinno rozpalać się ognisk na terenie Parków Krajobrazowych, a tym bardziej w murach ruin, stanowiących cenną pamiątkę historyczną. Spotkaliśmy się jednak z opinią, że są tam miejsca na ogniska i gdyby faktycznie tak było, to instytucje odpowiadające za nadzór nad Parkiem Krajobrazowym zrobiłyby coś, żeby zapobiec takim sytuacjom. 

Rudawy Janowickie - Jaki szlak wybrać, by poznać rudawskie piękno?

Podsumowanie szlaku w Rudawach Janowickich oraz mapa

Od 2020 roku były przeprowadzane prace mające na celu przebudowę Szlaku Zamkowego. Aktualnie do Zamku Bolczów z miejscowości Mniszków prowadzi szeroka i utwardzona droga. Naszym zdaniem zabija ona trochę klimat tej trasy, jednak z drugiej strony na pewno pomogła turystyce rowerowej oraz rodzin z wózkiem chcących spacerować po Rudawach Janowickich. 

PODSUMOWANIE

  • mapa-turystyczna podaje, że całą pętlę można zrealizować w około 3 godziny. U nas cała trasa zamknęła się w 5 godzinach i obejmowała dość długi pobyt na Starościńskich Skałach, kilka przymusowych postojów z maluszkiem oraz solidny odpoczynek w Zamku Bolczów.
  • Rudaw Janowickie to przepiękny teren, który przypadnie wielu turystom do gustu. Szlaki nie są bardzo trudne, oraz podejścia nie są strome i gwałtowne. Dzięki temu z powodzeniem można je zdobywać z rodziną oraz dziećmi.
  • W pobliżu polecamy zwiedzić także miasto widmo Miedziankę, które na skutek komplikacji górniczych zostało całkowicie wyludnione.
  • Kolejnym miejscem wartym odwiedzenia są Kolorowe Jeziorka. Przepiękne miejsce z kilkoma różnokolorowymi jeziorkami stało się kultowym miejscem odwiedzin na terenie Rudaw Janowickich. Zachwycają one swoimi barwnymi kolorami zależnymi od minerałów.  UWAGA – żeby nie rozczarować się jeziorkami nie polecamy ich zwiedzać w czasie suszy. Lubią sobie wyschnąć przez co nie są już tak spektakularne.
Może zainteresują Cię też te wpisy:

Może spodobają Ci się te wpisy:

11 komentarzy

Dawid Lasociński/Swiathegemona 7 lipca 2020 - 10:33

Podobną trasę przeszedłem kilka lat temu, tylko w odwrotną stronę, zaczynając od zamku Boczów. I też było ognisko, które rozpaliła grupa rekonstrukcyjna. Przyjechali strażnicy leśni, ale widać ognisko było legalne i nie zwracali na nie uwagi. Mnie Rudawy jednak będą kojarzyć się z jesienią, bo kolory wtedy są naprawdę wyjątkowe…

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 7 lipca 2020 - 19:05

Właśnie pytaliśmy się zarządcy Parku Krajobrazowego o tą kwestię, jednak nam nie odpowiedzieli i dalej nie wiemy co i jak 🙁

Nam Rudawy podobały się też w zimowej odsłonie, ale musimy przyznać, że jesienią powalają na kolana. Ach te kolorowe widoki drzew z punktów widokowych <3 Piękna sprawa!

Odpowiedź
Przekraczając Granice 9 lipca 2020 - 10:33

Koniecznie musimy się tam wybrać. “Wasze” Rudawy Janowickie bardzo nam się spodobały.

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 9 lipca 2020 - 10:47

To jest jedna z tras, którą polecamy. Bardzo ładne widoki są też z Sokolika i Krzyżnej Góry 🙂

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 9 lipca 2020 - 21:30

Widzieliśmy wpis 🙂 Bardzo pięknie opisany! Teraz turystyka Polska przeżywa renesans wśród blogerów ;D

Odpowiedź
FOTO podróże BPE 13 lipca 2020 - 09:17

Super trasa, piękne tereny – fajnie, że jeszcze tyle przed nami

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 13 lipca 2020 - 22:16

Rudawy Janowickie to bardzo piękny zakątek Dolnego Śląska. Szczególnie polecamy osoby, które zaczynają zwiedzać góry z dziećmi lub mają słabszą kondycję 🙂

Odpowiedź
Nasz Mały Świat 13 lipca 2020 - 07:23

Piękna geoturystyczna trasa! Myślę, że kiedy wybierzemy się w podróż do i po Polsce, to odwiedzimy Rudawy Janowickie, bo po raz kolejny nas urzekają!!! Buziaki dla Was Kochani! <3

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 13 lipca 2020 - 08:46

Dziękujemy! Właśnie teraz na góry patrzymy pod kątem naszego Leosia 😀 Pozdrowionka też dla Was! 🙂

Odpowiedź
Bartosz 4 sierpnia 2020 - 14:13

Ale to pięknie wygląda! Szczególnie ruiny zamku. Szkoda tylko, że tak daleko od Krosna, chyba pozostają mi wciąż Bieszczady (nie żebym na nie narzekał!). Pozdrawiam 😀

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 5 sierpnia 2020 - 12:00

Właśnie w te wakacje mieliśmy jechać w Bieszczady, ale niestety pogoda nas przepędziła :/ A jeszcze przed nami bo nie byliśmy w tych pięknych stronach Polski 🙂

Odpowiedź

Zostaw komentarz

Udostępniając komentarz, potwierdzam znajomość polityki prywatności strony.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), by była lepsza w funkcjonowaniu dla Ciebie. Mamy nadzieję, że nie jest to problem. Akceptuje Dowiedź się więcej

Wieża widokowa na Górze Donas
Cześć, świetnie że jesteś z nami!

Zapraszamy Cię byś był z nami na bieżąco

Polub nas na Facebooku lub zapisz się do naszego newslettera.

Fort na Wyspie Berlenga