*Aktualizacja Gardzień ze względu na intensywną eksploatację został zdjęty z Korony Sudetów Polskich i zastąpiony Nową Kopą.
Spis treści
Kopalnia melafitu Tłumaczów
Sama kopalnia melafitu zastała założona w roku 2008 i od 2010 roku z impetem ruszyła jej budowa. Głównym inwestorem tej inwestycji było Strateg Capital, czyli jedna ze spółek-córek PBG Poznań. Kopalnia musiała spełnić wysokie kryteria jakościowe i (najprawdopodobniej) jest jedną z najnowocześniejszych zakładów tego typu w Europie. By w ogóle mogła ona powstać zakład zobowiązał się do remontu 8 km odcinka trasy kolejowej ze Ścinawki do Tłumaczowa oraz innych lekkich napraw poprawiających infrastrukturę gminy. Dodatkowo zatrudnienie znalazło w niej około 40 osób, więc jak na tak mały region wynik jest całkiem satysfakcjonujący. W 2015 roku kopalnia ogłosiła upadłość i przeszła w posiadanie nowej spółki.
Dzisiaj kopalnia nosi nazwę Regnars KMT i podczas naszej piątkowej wizyty prace przechodziły dość spokojnie. Prawdopodobnie było to spowodowane późną godziną naszego przyjazdu ponieważ na terenie zakładu zobaczyliśmy jedną, mozolnie skubiącą zbocze maszynę oraz Pana Strażnika.
Rodzi się więc pytanie – wchodzić czy nie wchodzić? Przecież góra w zasięgu naszego wzroku tak więc może ukradkiem się uda?
Wejście na górę Gardzień i zdobycie pieczątki
Pieczątkę potwierdzającą zdobycie Gardzienia otrzymamy w budce strażnika zaraz przy wjeździe na teren kopalni. Wystarczy poprosić o nią pilnującego porządku dozorcy.
Wydobycie melafiru i do czego on w ogóle służy?!
Melafir okazał się skałą czysto budulcową służącą głównie w kolejnictwie jako frakcje tłuczniowe oraz w budowie dróg jako frakcje grysowe. Statystyki zakładu w Tłumaczowie mówią, że rocznie wydobywa się go około 2 milionów ton i trafia on wyłącznie na rynek Polski. To ja się pytam gdzie te drogi jak tyle już “podbudówki” wykopano?!