Zamek Książ - najpiękniejszy Zamek na Dolnym Śląsku
Strona Główna EuropaPolskaDolny Śląsk Zamek Książ w Wałbrzychu – najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku

Zamek Książ w Wałbrzychu – najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku

Przez WolnymKrokiem
Opublikowane: Ostatnio uaktualniona na: 5 komentarzy

Zamek Książ w Wałbrzychu to niewątpliwie jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji na Dolnym Śląsku. My sami już kilkukrotnie mieliśmy okazję gościć w murach Książa podczas wycieczek szkolnych lub zorganizowanych imprez.  Teraz przyszedł czas by pokazać małemu Leosiowi “Klucz do Śląska”, czyli jeden z najważniejszych obiektów historycznych na Dolnym Śląsku. 

Zamek Książ w Wałbrzychu

Jednym z częstych widoków na Zamku Książ są kolejki do kasy biletowej. Niestety nie tylko w sezonie możemy natknąć się na długie kolejki, ponieważ obiekt ten jest częstym przystankiem w turystyce zagranicznej. Nic dziwnego, ponieważ my sami, na pytanie od znajomych z zagranicy pt: “Hej, co zwiedzić na Dolnym Śląsku?“, też byśmy odpowiedzieli Zamek Książ w Wałbrzychu. Dlaczego? Zamek Książ tak mocno wgryzł się w kulturę turystyczną naszego regionu, że wręcz trzeba go odwiedzić. Dla nas jest to podobna sytuacja co do Krakowa i zwiedzania Zamku Wawel. Jesteś w tym mieście to musisz to odwiedzić, nieważne czy jest fajne czy nie. Po prostu trzeba!

Jeżeli więc spytacie czy lubimy Zamek Książ to niestety musimy odpowiedzieć wymijająco – i tak i nie. 

Z pewnością ogromną zaletą Zamku Książ jest jego dostojność. Dokładnie ten epitet najlepiej w jednym słowie oddaje ducha Zamku Książ. Jego przepiękna architektura oraz bajeczne otoczenie sprawiają, że wygląda jak wyciągnięty żywcem z baśni. Dodatkowo na infrastrukturę zamku nie składa się tylko budynek twierdzy, ale także dobrze prosperująca stadnina, mauzoleum, bujne ogrody oraz stosunkowo niedawno otworzona podziemna trasa. To całe zaplecze powoduje, że miejsce to tętni życiem i co roku organizuje wiele tematycznych eventów ściągając do siebie zarówno oddanych wielbicieli, jak i nowych odbiorców.  Czy trzeba czegoś więcej do tego przepisu na sukces?

Niestety naszym zdaniem tak. Nie chodzi nam tu oczywiście o sukces w prosperowaniu tak wielką nieruchomością, ale o pewien niedosyt jakie po odwiedzinach pozostawia w naszym sercu Zamek Książ. Najlepiej ten stan opisuje chyba oglądanie zwiastunów długo wyczekiwanych filmów. Producent w zajawce pokaże wszystko co najlepsze powodując w nas uczucie euforii, śrubując przy tym nasze oczekiwanie ponad skalę! Często kończy się do rozczarowaniem, ponieważ zawsze zostaje jakieś ale… Ale mogło być więcej eksponatów. Ale wystrój mógł być inny. Ale ta multimedialna wystawa nie oddaje klimatu zamku… Ale, ale, ale…

Jak więc oceniamy Zamek Książ? Na pewno jest to niepowtarzalne dobro Dolnego Śląska i najbardziej reprezentacyjna budowla historyczna regionu. Stała się przez to masowo odwiedzaną atrakcją turystyczną, odnoszącą wielki sukces na arenie krajowej, europejskiej a nawet światowej. Jednak ten sukces po części zabija jego ducha. Tożsame odczucie mieliśmy podczas odwiedzenia jednego z najpiękniejszych zamków w Europie – Zamek Neuschwanstein w Niemczech. Budowla przepiękna, ale tłumy turystów sprawiają, że człowiek czuje się “zadeptany”… Zjawisko to ma nazwę Over Tourismu.

Zamek Książ w Wałbrzychu - najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku
Zamek Książ w Wałbrzychu - najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku
Zamek Książ w Wałbrzychu Dolny Śląsk
Zamek Książ w Wałbrzychu Dolny Śląsk

Atrakcje turystyczne Zamku Książ poza zamkiem - bajeczne ogrody zamkowe

Tak jak wspominaliśmy, nas osobiście Książ zachwycił z zewnątrz. Przepiękne ogrody połączone z niesamowitą scenerią zamku i okolicy sprawiają, że turysta w końcu może zwolnić kroku i napawać się jego pięknem. Na pewno polecamy bardzo dobrze skorzystać z ich uroków i popatrzeć na zamek z ich perspektywy. Zobaczyć wspaniałe, wysokie wieże oraz to, jak budynek został wkomponowany w naturalne skały. Kolejnym miejscem obowiązkowym do zwiedzenia jest punkt widokowy, z którego widać całość budynku. To właśnie tutaj można natknąć się na kolejki do zdjęcia i przysłowiowego “selfiaczka”. Drugim miejscem, który można zwiedzić, jeżeli posiada się trochę więcej czasu i energii jest trasa prowadząca do ruin starego Zamku Książ. Nie znajduje się on daleko, jednak trzeba liczyć się z przejściem dodatkowo około 1,5 kilometra i czasu ok. 50 minut (dwie strony).  Niestety nasz mały towarzysz podróży zbojkotował ten plan i nakazał szybką ewakuację.

Zamek Książ Wałbrzych
Zamek Książ w Wałbrzychu - najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku
Zamek Książ - najpiękniejszy Zamek na Dolnym Śląsku

Mauzoleum Zamku Książ - poznaj miejsce gdzie pochowano władców zamku

Kolejną atrakcją, którą mieliśmy okazję zobaczyć na Zamku Książ jest jego Mauzoleum, znajdujące się w okolicach punktu widokowego na zamek. Niepozorny budynek na pierwszy rzut oka przypomina bardziej kapliczkę, niż grobowiec władców posiadłości. Historycznie budynek pełnił funkcję belwederu z bogato zdobionym wnętrzem i dopiero w 1883 roku został przekształcony w miejsce pochówku członków rodziny Hochbergów. Wstęp do mauzoleum jest odpłatny (5 zł) i bilet można kupić u strażnika, który stacjonuje przy budynku. W środku znajdziemy schody prowadzące do podziemi,  w środku dość dużą komnatę z trzema pustymi trumnami należącymi do Henryka XI oraz jego dwóch żon. Po prawej stronie jest też mała trumna należąca do córeczki Daisy.

Zamek Książ w Wałbrzychu - najpopularniejszy zamek na Dolnym Śląsku
Grobowiec w Zamku Książ

Osobiste przygody w Zamku Książ oraz wyzwania dla młodych rodziców

Zamek Książ był pierwszą atrakcją turystyczną, którą zwiedziliśmy z małym Leosiem. Nie uczestniczyliśmy w zwiedzaniu z grupą i przewodnikiem, ponieważ taka wycieczka nie skończyłaby się dobrze. Chociaż Leoś jest wyjątkowo grzecznym dzieckiem i śpi w chuście, to jednak odczuwamy pewien dyskomfort “że co będzie jak zacznie płakać na całe gardło?” Wycieczka na nas przecież nie poczeka. Zwiedziliśmy więc w swoim tempie zamek, robiąc krótkie przerwy na zapoznanie się z historią poszczególnych sal lub posłuchać co do opowiedzenia ma przewodnik, gdy dotarliśmy do jakiejś grupy. Właśnie podczas takiego jednego “podłączenia” się pod grupę niemieckich turystów Leoś zaskarbił sobie serca emerytów, którzy zauroczyli się widokiem maluśkiego Leosia (2 miesiące) w chuście. Bardzo miłe uczucie! 

Dla wszystkich rodziców, którzy chcą wyruszyć na podbój Zamku Książ z małym dzieckiem poruszającym się wyłącznie w wózku, odpowiadamy, że Zamek ma pewne udogodnienia dla rodziców, ale nie pozwiedzacie go na czterech kołach. Przed wejściem do Książa wózek można odstawić koło szatni i najwygodniejszą opcją jest chusta lub nosidełko. Bardzo ważnym jest zapewnienie sobie dobrego komfortu noszenia dziecka, ponieważ musicie liczyć na mniej więcej godzinne (lub dłuższe) zwiedzanie komnat zamku.

Bardzo ważną kwestią przy zwiedzaniu Zamku Książ z dzieckiem jest uprzednie zakupienie biletów online, żeby uniknąć długiego stania w kolejce, która jak już wcześniej pisaliśmy może sięgać kilkadziesiąt metrów.

Obiekt oferuje dwa parkingi, które dostępne są dla turystów. Główny parking znajduje się około 20 minut spacerem od bram zamku i kosztuje 10 zł. Drugi parking zlokalizowany jest zaraz przy wejściu do twierdzy, jednak jest on praktycznie w całości przeznaczony dla gości hotelowych, członków uroczystości odbywających się w komnatach lub VIP’ów.  Polecamy więc zaplanować swoją wycieczkę właśnie od dolnego parkingu, tak więc wchodząc przez bramę w parku zobaczyć mauzoleum oraz koniecznie udać się na punkt widokowy znajdujący się po lewej stronie. Następnie po zwiedzaniu dania głównego, jakim jest sam Książ, możecie zajrzeć do nowo otwartej podziemnej trasy turystycznej, której my jeszcze nie mieliśmy przyjemności zwiedzać ze względu na naszego małego towarzysza podróży.

Może zainteresują Cię też te wpisy:

Może spodobają Ci się te wpisy:

5 komentarzy

Jula | Tam i z powrotem 15 października 2019 - 10:18

Pamiętam, że będąc na Dolnym Śląsku mieliśmy w planach Zamek Książ, ale ostatecznie nie udało się tam dotrzeć. Jest to powód, by na Dolny Śląsk znów wrócić. Choć za tłumami nie przepadam i takimi typowo turystycznymi miejscami, macie rację, zamek to jeden z tych obiektów, które po prostu trzeba zobaczyć.
Pozdrawiam

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 20 października 2019 - 21:58

Może uda się Wam trafić na mniej turystyczną porę 🙂

Odpowiedź
Dawid Lasociński/Swiathegemona 16 października 2019 - 20:16

Niektórzy masową turystykę uznają za jedną z katastrof współczesnego świata i ja się z nimi zgadzam. Dlatego unikam wszelkich ikon turystycznych, do których zalicza się zamek Książ. Przeraża mnie pazerność gospodarzy obiektów oraz tłumy ludzi. Ale czasami muszę odwiedzać takie obiekty, gdy przyjeżdżają do mnie goście z zagranicy i koniecznie chcą zobaczyć jakiś znany zamek. Ostatni raz, gdy zawiozłem gości do Książa puściłem ich na zwiedzanie samych, a w tym czasie poszedłem na punkt widokowy, który świecił pustkami. Goście wrócili lekko zdegustowani. Chcieli zobaczyć podziemia, a tych nie można zwiedzać bez przewodnika. Pani przewodnik miała zadatki na świetnego anestezjologa, gdyż swoją opowieścią z miejsca uśpiła całą grupę.

Odpowiedź
Agnieszka Ilnicka 20 października 2019 - 22:18

W sumie masowa turystyka jest poważnym tematem z wieloma rozgałęziami za i przeciw. Niestety jest to prawdą, że im więcej ludzi, tym miejsce staje się bardziej “zadeptane”. Z drugiej jednak strony, gdyby nie Ci turyści ciężko byłoby zadbać o konserwacją danych miejsc i np. kupowaniu eksponatów na aukcjach, które wpasowują się w klimat zamku (lub zostały kiedyś skradzione…). Przez masową turystykę miejsce zapewnia też sobie długotrwały byt na karcie atrakcji turystycznych danego regionu. Spotykamy się często w swoich wyprawach po Dolnym Śląsku z miejscami wspaniałymi i ogromnym potencjałem turystyczno-historycznym, lecz ich istnienie jest uwarunkowane od akcji charytatywnym lub prywatnym pasjonatom zabytków, których jest garstka…
Z drugiej strony prowadząc bloga o tematyce turystycznej też po części sprawiamy, że niektóre z tych miejsc stają się trochę bardziej turystyczne i nie są już odosobnioną atrakcją znaną tylko lokalsom.
Na przykład bardzo przeżywamy to, że nie udało nam się dojechać do wsi Maciejowa koło Jeleniej Góry by zobaczyć posąg demona w jednej z krypt w parku, która była pozostałością po scenografii z kręcenia horroru “Redwood”. Zobaczyliśmy ją kiedyś na jakimś blogu i bardzo chcieliśmy dodać ją do naszego artykułu o “Osobliwościach Dolnego Śląska” i niestety nie zdążyliśmy… jakiś “turysta” przyjechał zobaczyć drewnianego demona i go zniszczył (przewrócił/obalił, po złości / powódek religijnych lub po prostu chuligan… Albo chciał się wspiąć na niego….Tego nie wiemy, ale demona już nie zobaczymy…).

Odpowiedź
Dokąd na długi weekend w Polsce? Najlepsze atrakcje w każdym województwie cz 1. - Gdziekolwiek jesteś 2 stycznia 2023 - 13:15

[…] Kiedy piszę o Zamku Książ, to mam dylemat, od czego zacząć. Od jego legendarnych podziemi, przebudowie pod kwaterę Hitlera? O księżnej Daisy i jej przeklętym sznurze pereł? A może o XII wiecznym piastowskim zamku albo o działającym do dzisiaj kompleksie stajennym Stado Książ? Pominęłabym wtedy stylowe wnętrza, palmiarnię, ogrody a przede wszystkim pejzaże okolicznych wzniesień i dolin. Jest jeszcze park, pełen punktów widokowych i różaneczników, nieco dalej romantyczne ruiny zamku i kilka restauracji, na zregenerowanie sił… O tym jednak, niech Ci opowiedzą Agnieszka i Krystian z bloga Wolnym Krokiem. […]

Odpowiedź

Zostaw komentarz

Udostępniając komentarz, potwierdzam znajomość polityki prywatności strony.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), by była lepsza w funkcjonowaniu dla Ciebie. Mamy nadzieję, że nie jest to problem. Akceptuje Dowiedź się więcej

Wieża widokowa na Górze Donas
Cześć, świetnie że jesteś z nami!

Zapraszamy Cię byś był z nami na bieżąco

Polub nas na Facebooku lub zapisz się do naszego newslettera.

Fort na Wyspie Berlenga