Najwyższy szczyt Gór Kaczawskich, Skopiec (724 m n.p.m.) znajduje się 20 km na północny-wschód od Jeleniej Góry. Skopiec jest najwyższą górą leżącą w paśmie Gór Kaczawskich i to właśnie w głównej mierze, dlatego turyści wybierają się by ją zdobyć. Nie jest to wysoka góra i często opisuje się ją jako wzniesienie. Różnica przewyższeń, które trzeba pokonać z parkingu w miejscowości Komarno a Skopcem wynosi niespełna 100 metrów.
Z tego powodu szczyt jest doskonałym miejscem na rozpoczęcie swoich wędrówek z dziećmi. To właśnie Skopiec został górą, którą Leoś zdobył w 100% sam na własnych nogach gdy miał dwa lata. Takie szczyty są bezpieczne dla dzieci i nie stanowią dużego logistycznego wyzwania dla rodziców, dlatego można się w całości oddać pozytywnej eksploracji natury i spędzaniu czasu w górach.
Jeżeli Skopiec znajduje się na Twojej liście gór do zdobycia w książeczce PTTK „Korona Gór Polskich” to najszybszym szlakiem by go zdobyć jest zaparkowanie w miejscowości Komarno na parkingu znajdującym się na końcu miejscowości. Podążając szlakiem niebieskim wejście na Skopiec zajmuje niecałe 20 minut, podczas których trzeba pokonać około jeden kilometr.
Szlak jest szeroki i prowadzi przez nieutwardzoną ścieżkę, którą można pokonać rowerem lub wózkiem trekkingowym.
Ciekawym miejscem, który mija się zaraz po rozpoczęciu szlaku jest totem z zawieszonymi butami. Oryginalnie ma on kolor niebieski i znajdujące się na nim buty są pokolorowane na żółto. Totem jest instalacją artystyczną wykonaną przez lokalną artystkę Magdalenę Osak, która wykonała ją na pniu uschniętej czereśni w 2013 roku nadając jej nazwę „Into the Blue”. Pierwotnie buty na pomniku były zainstalowane na totemie pokazując, że idą one w kierunku nieba. Ludzie zaczęli jednak doczepiać swoje buty do pnia tworząc „pomnik strudzonego wędrowca”. Powiada się, że najlepiej jak sztuka żyje własnym życiem, jednak czy stworzenie totemu z butów jest estetyczne czy nie, to już nie nam oceniać.
Na pewno jest to atrakcja, która wprowadzi trochę „życia” w wędrówkę na Skopiec.
Po wejściu na pierwsze wzniesienie należy odbić szlakiem w lewo przy rozwidleniu dróg. Nie należy się kierować szlakiem niebieskim, ponieważ prowadzi on na dół Komarna.
Tabliczka z napisem Skopiec znajduje się około 200 metrów od rozwidlenia po lewej i ma ono formę metalowej, żółtej tabliczki. Pod nią znajduje się skrzynka z pieczątką (jeżeli nie zostanie skradziona…) oraz różne przedmioty, które pozostawiają turyści.
Pomysł na rozwinięcie szlaku o inne szczyty takie jak pobliski Baraniec (720 m n.p.m.) lub Maślak (711 m n.p.m)
Jeżeli macie czas i chęci warto rozszerzyć sobie zwiedzanie o inne pobliskie szczyty znajdujące się koło Skopca. Przy pobliskiej wieży telegraficznej znajduje się szczyt góry Baraniec mierzącej 720 metrów. Można go zdobyć wracając ze Skopca i schodząc drugą stroną zbocza. Jeżeli będziecie kolekcjonować góry z Pogórza Kaczawskiego to warto zdobyć go przy okazji.
Kolejnymi szczytami jest Folwarczna oraz Maślak znajdujące się po drugiej stronie przełęczy (zaraz za totemem z butów). Są to szczyty, które są trochę bardziej dzikie i ich znalezienie wymaga trochę większej wprawy, ponieważ nie prowadzi na nie żaden oficjalny szlak. W lecie widoczne są wydeptane ścieżki, jednak są one zdecydowanie mało uczęszczane przez turystów.
Swoje poszukiwania Maślaka opisaliśmy w osobnym wpisie, jeżeli więc chcecie wyruszyć w „busz” to zapraszamy do przeczytania naszego wpisu, w którym będziecie mogli zobaczyć jak wygląda przedzieranie się przez mało znane szlaki Pogórza Kaczawskiego. Szlak na górę Maślak – Diadem Polskich Gór.
Inne atrakcje Pogórza Kaczawskiego oraz Krainy Wygasłych Wulkanów
Jeżeli będziecie w Komarnie i po zdobyciu Skopca będziecie chcieli coś zjeść to warto udać się do pobliskiej miejscowości o nazwie Dobków. Znajduje się tam bardzo znana w rejonie Villa Gerta, którą prowadzi sympatyczny Krzysiek. W willi funkcjonuje także restauracja, która podaje przepyszne jedzenie w formie slow food i z naturalnych (głównie własnych lub lokalnych potrawach). Co więcej Krzysiek jest wielką skarbnicą wiedzy o regionie oraz o pobliskich atrakcjach. Dowiecie się tam co ciekawego można robić w pobliżu, jakie aktualnie warsztaty są prowadzone (nas na przykład zauroczyły warsztaty z robienia pierników).
Dodatkowo polecamy udanie się do Zagrody Sudeckiej będącej centrum edukacji o Krainie Wygasłych wulkanów. To właśnie tutaj dowiecie się, jak wulkany kształtowały ten region miliony lat temu, zaprojektujecie własny wulkan a nawet będziecie mogli przeżyć trzęsienie ziemi!
Jeżeli zainteresował Was ten temat to zapraszamy do przeczytania naszego wpisu Kraina Wygasłych Wulkanów – atrakcje dla dzieci bez wychodzenia w góry.
Podsumowanie oraz interaktywna mapa
Poniżej zamieszczamy także interaktywną mapę z zaznaczonymi przez nas polecanymi punktami do odwiedzenia. Dzięki nim będziecie mogli spędzić fajnie dzień na Pogórzu Kaczawskim. Co więcej może dzięki niej zainteresujecie się bardziej tym regionem i będziecie chcieli go zwiedzić? Dajcie znać czy tak niskie góry i niszowa tematyka jest dla Was ciekawa!