Strona Główna Autostop Fussen + zamek Neuschwanstein

Fussen + zamek Neuschwanstein

Przez WolnymKrokiem
Opublikowane: Ostatnio uaktualniona na: 36 komentarzy

Zamek Neuschwanstein czyli bawarskie atrakcje

W dniu, w którym wyjeżdżaliśmy z Liechtensteinu (o którym pisałam tutaj), było święto narodowe, i z tego powodu komunikacja autobusowa była darmowa. Dlatego skorzystaliśmy z okazji i takim właśnie sposobem dostaliśmy się do Feldkirch w Austrii, skąd łapaliśmy stopa do Fussen. Ponieważ od celu dzieliło nas niecałe 200 km, spodziewaliśmy się dość długiej jazdy z wieloma kierowcami. A tu niespodzianka. 3 samochody, niecałe 3 godziny, i jesteśmy w Fussen!

Chociaż nie wszystko było takie kolorowe. Jak tylko przekroczyliśmy granicę austriacko-niemiecką, zaczął padać deszcz. No nic… liczyliśmy na cud, że na drugi dzień będzie ładniej.

Fussen + zamek Neuschwanstein

Fussen + zamek Neuschwanstein

Urok Niemiec w porównaniu ze Szwajcarią

Pierwsze o czym pomyśleliśmy po znalezieniu się w Niemczech – niskie ceny! Czas na nas pierwszy obiad od kilku dni. Co by tu zjeść? Oczywiście pizzę 🙂 I tak idąc przed siebie i spoglądając na menu w restauracjach, trafiliśmy do małej amerykańskiej pizzerii prowadzonej przez Włocha (?). Ponieważ byliśmy bardzo wygłodniali, zamówiliśmy dwie duże pizze. I wiadomo, nie obyło się też bawarskiego piwa (które swoją drogą niezbyt mi smakowało).
Fussen + zamek Neuschwanstein

Miasteczko Fussen

Po obiedzie, w końcu szczęśliwi, czas było zacząć zwiedzać. Fussen to kilkunastotysięczne miasto leżące u podnóża gór, otoczone kilkoma pięknymi jeziorami. Nie można powiedzieć, że to spokojna miejscowość – kilka kilometrów stąd znajdują się dwa bardzo znane zamki (Neuschwanstein i Hohenschwangau), więc było tam naprawdę wielu turystów (99% Chińczyków). Poza tym trafiliśmy na festyn miejski. Coś przyjechaliśmy w imprezowy okres. Przypominając, we Włoszech trafiliśmy na okres wakacyjno-urlopowy, Liechtenstein urodziny księcia a w Bawarii dni miasta Fussen. Gdzie się nie zjawimy tam impreza:)

Podobnie jak we Włoszech, widzieliśmy kilka razy trójkołowce.

Fussen + zamek Neuschwanstein

Kiedy padał deszcz, chowaliśmy się do kościoła, a przy okazji oglądaliśmy jego wnętrze 🙂 Niestety o 18.30 był zamykany, więc trzeba było znaleźć sobie inne schronienie.

Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein

Długo można spacerować po centrum miasta. Można tam zobaczyć bardzo ładne zabytki, które wszystkie są zadbane.

Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein

W kilku sklepach można było kupić prawdziwe bawarskie stroje. Niestety ich cena nie była zbyt zachęcająca do zakupu. Przynajmniej dla nas 🙂

Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein

Zamek Neuschwanstein

Na drugi dzień rano pojechaliśmy do zamku Neuschwanstein. Katrin, u której spaliśmy, podwiozła nas na parking, skąd mogliśmy już dojść tam na piechotę. Razem z milionem Chińczyków, którzy byli wszędzie. Ich parasolki również. Czasem mieliśmy ochotę swój parasol dać przed siebie i zrobić prowizoryczną tarczę, żeby nikt w nas nie wszedł, nie potrącił, nie uderzył… Wtedy postanowiliśmy też nie wchodzić do środka zamku.

Fussen + zamek Neuschwanstein
Kiedy tylko weszliśmy pod zamek, deszcz przestał padać. Za to z gór ulatniała się para. Uwielbiam taki widok 🙂 Chociaż w takim miejscu może faktycznie wolałabym błękitne niebo. Ale na to już nie miałam wpływu.
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein

Na poniższym zdjęciu znajdźcie europejczyków 🙂

Fussen + zamek Neuschwanstein

Zaraz za zamkiem, ukazał nam się piękny widok na dwa jeziora i drugi zamek, Hohenschwangau.

Fussen + zamek Neuschwanstein

Jak się okazało już na miejscu, tydzień przed naszym przyjazdem zamknęli most, z którego jest najładniejszy widok na zamek. Z tej perspektywy zawsze robi się zdjęcia na widokówki i plakaty. Niestety nie było nam to dane więc uznaliśmy że jest to znak by wrócić tam ponownie.

Fussen + zamek Neuschwanstein

Kultura turystyki

Wszystkie zdjęcia było bardzo ciężko zrobić – „inni turyści” (Chińczycy), cały czas wchodzili nam w kadr. Każdy robił sobie tysiące zdjęć z kilku przynajmniej aparatów. Co ciekawe niektórzy, co sprytniejsi/leniwsi Azjaci robili zdjęcia ZDJĘCIOM(!) sprzedawanych w sklepach z pamiątkami. Byliśmy w szoku.

Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
Wystarczy odejść 100 m od parkingu lub drogi na zamek, by nie spotykać już innych ludzi.  My chcieliśmy wrócić do Fussen przed miejscowość Schwangau. Dzięki temu mieliśmy super widok na zamek, za którym powoli zza chmur wyłaniały się góry…
Fussen + zamek Neuschwanstein
Fussen + zamek Neuschwanstein
W Schwangau przy informacji turystycznej znajduje się popiersie króla Ludwika II (zwany Ludwikiem Szalonym), który kazał wybudować zamek Neuschwanstein wraz z jego wszystkimi udogodnieniami i udziwnieniami.
Zdecydowanie polecam to magiczne miejsce. Pomimo że jest tam dość tłoczno to jest tam nadal bardzo interesująco z jeszcze bardziej interesującą historią.
Fussen + zamek Neuschwanstein

Nasz wpis był dla Ciebie pomocny? Możesz nas wesprzeć 🙂

Najlepszym sposobem na wsparcie naszego bloga jest kupienie naszych produktów, które Tworzymy z myślą o Tobie! Sprawdź nasze interaktywne mapki oraz ebooki.

Każda podróż zaczyna się od wyboru miejsca w jakim chcielibyście się znaleźć! Jeżeli poszukujecie tanich biletów lotniczych to zobaczcie TANIĄ WYSZUKIWARKĘ LOTÓW. Z nią zawsze traficie na dobrą cenę biletów lotniczych.

Znacie Revolut? Z pewnością słyszeliście o niej. Jeżeli nie to jest to karta walutowa, która pozwoli Wam zaoszczędzić na przewalutowaniu. Dodatkowo zyskujecie z nią w planie premium ubezpieczenie turystyczne, ubezpieczenie lekarskie, NordVPN, Tindera i inne rzeczy – ZA DARMO. Z naszego linku otrzymacie 3 miesiące testów PREMIUM za darmo, w sam raz na wycieczkę! Zarejestruj się i zamów Revolut dla siebie.

Możesz też zamówić nocleg za pomocą naszego linku afiliacyjnego na Booking.com. Dzięki niemu część prowizji Bookingu trafi do nas – Twoja cena się więc nie zmienia.

Planujesz wynająć auto? Podobnie jak w przypadku noclegu robiąc to przez nasz link otrzymamy prowizję od serwisu. Ty nie zapłacisz więcej, a my otrzymamy część wynagrodzenia dealera.

Jeżeli wybierasz się do popularnych atrakcji turystycznych to warto zakupić taki bilet z wyprzedzeniem. Ominiesz dzięki temu kolejki lub trafić na ciekawą promocję. Sprawdź je z aplikacją Tiqets.

Może spodobają Ci się te wpisy:

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), by była lepsza w funkcjonowaniu dla Ciebie. Mamy nadzieję, że nie jest to problem. Akceptuje Dowiedź się więcej

Wieża widokowa na Górze Donas
Cześć, świetnie że jesteś z nami!

Zapraszamy Cię byś był z nami na bieżąco

Polub nas na Facebooku lub zapisz się do naszego newslettera.

Fort na Wyspie Berlenga